Prokom sprzedał akcje Wirtualnej Polski
TP Internet (spółka zależna Telekomunikacji Polskiej) kupiła od Prokom Internet, Transcontinental Fund Ltd. oraz Ryszarda Krauzego 1,1 mln akcji Wirtualnej Polski (24,63% kapitału). Zapłaciła 16,5 mln USD (15 USD za walor). Po transakcji kontroluje 80% kapitału portalu.
Prokom Software zainwestował w Wirtualną Polskę (WP) jesienią 1999 r. Pod koniec 2000 r. sprzedał walory spółce-córce - Prokom Internet (PI). Pakiet 544 tys. akcji WP wyceniono wtedy na 55 mln zł. Teraz, za 964 tys. akcji stanowiących 21% kapitału (w międzyczasie portal emitował nowe walory) PI zainkasował 54 mln zł. Nie posiada już żadnych papierów Wirtualnej Polski.
"Decyzja o sprzedaży wynika z realizacji strategii, zakładającej zbycie aktywów internetowych nie związanych z działalnością software?ową grupy Prokom" - czytamy w opublikowanym komunikacie. - W zamian za sprzedaż mniejszościowych udziałów w WP, grupa Prokomu uzyskuje gotówkę. Taki ruch należy ocenić pozytywnie - powiedział Sobiesław Pająk, analityk CDM Pekao.
Transakcja spowodowała wygaśnięcie opcji, na podstawie której sprzedający mogliby się domagać od TP Internet odkupienia od nich papierów WP w 2005 roku. Wartość ewentualnej transakcji nie została nigdy ujawniona.
Opcja przysługuje jeszcze jedynie podmiotom powiązanym z Maciejem Grabskim (posiadają 20% akcji), jednym z założycieli portalu. Wciąż mają one bowiem akcje WP.
Współpraca z Telekomunikacją Polską
Prokom Software poinformował o podpisaniu listu intencyjnego z Telekomunikacją Polską. Dotyczy "współpracy przy realizacji szeregu projektów informatycznych w obrębie grupy TP". Strony powołają wspólne zespoły robocze do przygotowania warunków współpracy. Szczegóły nie zostały ujawnione. Telekomunikacja Polska jest jednym z największych klientów Prokomu. Konkuruje z nim ComputerLand, który od niedawna wdraża system finansowo-księgowy operatora, za co zainkasuje (wraz z późniejszym serwisem) ponad 100 mln zł. W przyszłym roku TP powinna rozpocząć realizację kolejnych dużych kontraktów: na system zarządzania zasobami ludzkimi czy wspomagania zarządzania przedsiębiorstwem. Ich wartość może sięgnąć setek milionów złotych. List intencyjny może oznaczać, że Prokom będzie faworytem w przetargach.