Prospekt PGNiG prawie gotowy

Prezes PGNiG zapewnia, że spółka zdąży z giełdowym debiutem w czerwcu. Czy oznacza to, że w jednym miesiącu na GPW zadebiutuje zarówno Grupa Lotos, jak i gazowniczy monopolista?

Prezes PGNiG zapewnia, że spółka zdąży z giełdowym debiutem w czerwcu. Czy oznacza to, że w jednym miesiącu na GPW zadebiutuje zarówno Grupa Lotos, jak i gazowniczy monopolista?

Marek Kossowski, prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa (PGNiG), powiedział na wczorajszej konferencji prasowej, że prospekt emisyjny trafi do KPWiG do końca marca. Dokładnie w tym samym czasie planuje złożyć swój dokument Grupa Lotos. - Jeżeli obie spółki złożą poprawne prospekty i zrobią to odpowiednio wcześnie, to obie mogą dostać w tym samym czasie zgodę na wejście na rynek publiczny - mówi Zbigniew Mrowiec, zastępca przewodniczącego KPWiG. Wcześniej Jacek Socha, minister Skarbu Państwa, mówił, że nie jest możliwe, aby dwie tak duże firmy jak Lotos i PGNiG, zadebiutowały w jednym czasie. - A dlaczego nie? Z punktu widzenia chłonności rynku kapitałowego nie widzę przeszkód, żeby akcje obu przedsiębiorstw znalazły nabywców - mówi osoba zbliżona do obecnego zarządu PGNiG.

Reklama

Problemem w przypadku emisji gazowniczej spółki może okazać się umowa leasingowa z tzw. operatorem systemu przesyłowego. PGNiG do tej pory nie wynegocjowała jej z PGNiG Przesył, firmą zależną. Kolejnym problemem jest brak zgody na wcześniejszy wykup euroobligacji o wartości 678,7 mln euro. Żeby taka transakcja doszła do skutku, muszą się na nią zgodzić właściciele 75% papierów. Mają czas do 21 marca na podjęcie decyzji (termin został przesunięty z 15 marca).

PGNiG chce sprzedać akcje nowej emisji o wartości 1,5 mld zł. Skarb Państwa zadeklarował, że wkrótce po tej operacji sprzeda co najmniej jeden papier spółki. Dzięki temu jej pracownicy otrzymają prawo do objęcia akcji PGNiG. MSP nie podjęło jeszcze decyzji, czy pozbędzie się znaczącego pakietu akcji gazowniczej spółki. Docelowo planuje zatrzymać 51% walorów.

PGNiG chce być przejrzyste

Gazownicza firma poinformowała we wczorajszym komunikacie, że w związku z planowanym debiutem na GPW wprowadza wiele nowych procedur. Mają na celu zwiększenie przejrzystości spółki, a także wyeliminowanie ewentualnych nieprawidłowości. W ramach tych działań powołała departament kontroli i audytu. Ustala on procedury podejmowania decyzji oraz sprawdza, czy pracownicy spółki należycie wykonują swoje obowiązki. W bieżącym roku rozliczone mają być m.in. zakupy gazu i wybór dostawców.

Ewa Bałdyga

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: PGNiG | lotos | GPW | Gotowi?
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »