Przemiany własnościowe
Zdaniem analityków ten rok może być przełomowy. Skarb Państwa może sprzedać posiadane udziały w spółkach o największej kapitalizacji notowanych na giełdzie takich jak np. PKN Orlen, Telekomunikacji Polskiej i KGHM.
Na 216 spółek będących w obrocie giełdowym skarb państwa jest obecnie akcjonariuszem w aż 70 firmach, czyli w prawie co trzeciej. Dochodzi do tego jeszcze 14 Narodowych Funduszy Inwestycyjnych, w których państwo posiada po prawie 15 proc. głosów na walnym zgromadzeniu. Jednak w ciągu ostatnich lat udział skarbu państwa w spółkach giełdowych zmniejsza się systematycznie (sprzedany został np. pakiet akcji Banku Śląskiego), co jest związane z przeprowadzanymi publicznymi ofertami oraz ze sprzedażą znaczących pakietów akcji inwestorom strategicznych.
Znaczący udział państwa w spółkach giełdowych wynika przede wszystkim z faktu, że duża ich część znalazła się na Giełdzie Papierów Wartościowych w wyniku prowadzonych w okresie transformacji polskiej gospodarki procesów prywatyzacyjnych. Utrzymywanie przez skarb poważnych udziałów w tego typu spółkach spowodowane jest przede wszystkim wolniejszym prowadzeniem przemian własnościowych w przypadku niektórych branż lub w przypadku spółek o strategicznym znaczeniu dla gospodarki. Przykładowo państwo posiada jeszcze udziały przekraczające 25 proc. głosów na WZA w 20 spółkach giełdowych, co pozwala na współdecydowanie wraz z innymi znaczącymi akcjonariuszami o sprawach mających strategiczne znaczenie dla dalszego rozwoju spółek. Wśród nich są także firmy o największej kapitalizacji, wliczane w skład indeksu WIG 20. Chodzi tu przede wszystkim o Telekomunikację Polską (SP posiada prawie 53 proc. głosów na WZA), PKN Orlen (SP wraz z Naftą Polską posiada około 28 proc. głosów na WZA) i KGHM (SP ma około 44 proc. głosów na WZA). W przypadku pozostałych spółek giełdowych skarb państwa pozostawił mniejsze udziały, które nie wpływają w tak znaczącym stopniu na funkcjonowanie spółek, gdyż nie pozwalają często na wprowadzanie własnych przedstawicieli do ich władz. Trzymanie przez państwo mniejszych pakietów akcji związane jest przede wszystkim z ustawowymi zapisami, a środki pieniężne pozyskane dzięki sprzedaży tych udziałów posłużą do sfinansowania procesów reprywatyzacyjnych.
Analitycy pozytywnie oceniają stopniowe zmniejszanie się wpływu Skarbu Państwa na spółki giełdowe. Uważają oni, że istnieje zauważalna korelacja pomiędzy kontrolą państwa, a ich efektywnością i uzyskiwanymi przez nie wynikami finansowymi. Skarb Państwa wykazuje mniejsze zaangażowanie w przeprowadzanie procesów restrukturyzacyjnych oraz w zdobywanie nowych rynków zbytu. Ponadto może być obarczony zawartymi wcześniej umowami np. poprzez porozumienia zawarte ze związkami zawodowymi - stwierdził Dawid Wilanowski, kierownik ZA i DI BM BPH. Przedstawiciele Skarbu Państwa mają świadomość, że obecny stan jest tymczasowy, w związku z tym koncentrują się w większym stopniu na nadzorze niż na aktywnym generowaniu zysków - dodał. Negatywna ocena roli jaką odgrywa Skarb Państwa w akcjonariacie spółek ma często także wpływ na wycenę ich akcji na warszawskiej giełdzie. Gorsza wyceny są przede wszystkim obserwowane w tych przypadkach, gdzie skarb państwa ma znaczący wpływ na podejmowane w spółce decyzje. W przypadku spółek, w których skarb państwa ma znaczące udziały dostrzec można także presję na, często nieracjonalne, wypłaty dywidendy.
Jednak w ocenie analityków w najbliższym czasie wpływ skarbu państwa na funkcjonowanie spółek giełdowych zmniejszy się jeszcze bardziej. Ten rok może być przełomowy. Najprawdopodobniej jeszcze w 2001r. Skarb Państwa sprzeda posiadane udziały w największych spółkach giełdowych takich jak np. Telekomunikacja Polska, PKN Orlen, czy KGHM - powiedział Dawid Wilanowski.