Rekord obrotów na futures

Rekordową wielkość ponad 342 tys. kontraktów osiągnęły obroty na rynku futures na WIG20 w minionym miesiącu. Podczas gdy na rynku kasowym panuje marazm, rynek terminowy przeżywa renesans, a zainteresowanie nim jest nawet większe niż w czasie hossy z początku bieżącego roku.

Rekordową wielkość ponad 342 tys. kontraktów osiągnęły obroty na rynku futures na WIG20 w minionym miesiącu. Podczas gdy na rynku kasowym panuje marazm, rynek terminowy przeżywa renesans, a zainteresowanie nim jest nawet większe niż w czasie hossy z początku bieżącego roku.

- Rekord został ustanowiony już 30 października, kiedy obrót (liczony jako suma dwóch stron rynku) sięgnął 329,7 tys. sztuk - tłumaczy Adam Maciejewski, dyrektor działu notowań GPW. We wtorek doszedł do tego jeszcze łączny obrót na wszystkich seriach kontraktów na WIG20, który wyniósł 12,4 tys. sztuk. Najwyższa w historii jest również liczba otwartych pozycji, która przekracza 11,6 tys. sztuk. Dotychczas największe obroty zanotowano w lutym 2000 roku, w okresie internetowego szaleństwa, kiedy to w przekroju miesiąca wyniosły one blisko 320 tys. futures na WIG20. Wówczas liczba otwartych pozycji sięgała 10 tys. Najlepsze osiągnięcia w historii widać także na rynku futures na TechWIG, który, co prawda, działa jeszcze na znacznie mniejszą skalę, lecz systematycznie się rozwija.

Reklama

- Co ciekawe, tak wysokie wyniki zawdzięczamy głównie inwestorom indywidualnym - powiedział Piotr Szeliga, wiceprezes GPW. Z opinią taką zgadzają się doradcy inwestycyjni Andrzej Kosiński z ABN Amro oraz Stefan Knopik z BM BPH. - Wydaje się także, iż efekty przynoszą bardzo atrakcyjne warunki, jakie dla day-traderów stworzyły biura maklerskie. Widać to po przebiegu sesji, gdzie najwyraźniej część inwestorów gra w ciągu jednego dnia otwierając i zamykając pozycje - ocenia S. Knopik.

- Wielu z nich zapewne doszło do wniosku, że jest to płynny i przejrzysty rynek - dodaje A. Kosiński.

Obaj doradcy są jednak bardzo ostrożni w wyciąganiu, na podstawie dużego zainteresowania kontraktami, wniosków dla rynku kasowego. - Ten rynek to po prostu alternatywny sposób zarabiania pieniędzy, a o jego atrakcyjności decyduje przede wszystkim duża zmienność. Nie doszukiwałbym się szczególnego wpływu dla rynku akcji - tłumaczy doradca BM BPH. Podobnie uważa A. Kosiński.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: rekord | WIG20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »