Rekordowa cena Eurocashu

W ciągu tygodnia właściciela zmieniło ponad 3,5 mln akcji Eurocashu. Spółka nie podała żadnych nowych informacji, a jednak w środę jej akcje osiągnęły najwyższy poziom w historii.

W ciągu tygodnia właściciela zmieniło ponad 3,5 mln akcji Eurocashu. Spółka nie podała żadnych nowych informacji,  a jednak w środę jej akcje osiągnęły najwyższy poziom w historii.

Za akcje posiadającego sieć hurtowni Eurocashu na piątkowym zamknięciu płacono 5,25 zł, po spadku o 0,94%. Jednak jeszcze do środy kurs walorów gwałtownie rósł zyskując w ciągu czterech sesji ponad 15% i osiągając rekordowy poziom 5,7 zł. Wzrostowi towarzyszyły duże obroty. W trakcie dwóch sesji - 7 i 12 października - wolumen wyniósł blisko 2,7 mln szuk, czyli ponad 5% akcji w wolnym obrocie. Jest to 2,5 raza więcej niż w ciągu dziesięciu wcześniejszych notowań. Jednocześnie w czwartek, w transakcjach pakietowych właściciela zmieniło 540 tys. akcji po 5,4 zł. "Nie mamy żadnych nowych informacji, które mogłyby spowodować taki wzrost zainteresowania firmą - powiedział Jan Domański, kierownik działu relacji inwestorskich Eurocashu.

Reklama

Ktoś skupuje akcje?

Zdaniem Łukasza Wachełko z CA IB, z wielkości transakcji można wnioskować, że ktoś chce nabyć duży pakiet akcji Eurocashu. "Są to duże, wcześniej umówione transakcje. Nie ma co prawda pewności, że akcje nabywa jeden inwestor, ale wygląda na to, że ktoś dopiero teraz dostrzegł spółkę i postanowił kupić spory pakiet z myślą o zwrocie w dłuższym terminie" - mówi analityk. Dodaje, że jego zdaniem obecna cena akcji spółki jest ciągle zbyt wysoka. Analityk szacuje ich wartość w perspektywie 12-miesięcznej na 4,7 zł. "W perspektywie dwóch lat wyceniam papiery na 5,2 zł" - dodaje Ł. Wachełko. Prognozuje, że w III kwartale spółka osiągnie 11,2 mln zł zysku netto przy przychodach na poziomie 490 mln zł. Zysk za cały 2005 r. ma być wyższy od ubiegłorocznego o 10% i wynieść 36,14 mln zł, przy przychodach rzędu 1,8 mld zł. Wcześniej zdarzało się, że obroty akcjami Eurocashu gwałtownie rosły, co nie zawsze można było wytłumaczyć informacjami ze spółki.

Przejęcie lub akwizycja?

Według analityka CA IB, za wzrostem zainteresowania akcjami spółki mogą się również kryć oczekiwania inwestorów dotyczące przyszłości Eurocashu. "Spółka już od jakiegoś czasu negocjuje kolejne przejęcia, które były jednym z celów IPO, jednak jest to proces długotrwały i trudno powiedzieć, kiedy się zakończy" - mówi analityk. "Mniej prawdopodobny jest scenariusz przejęcia Eurocashu przez inną firmę. Zapewne wtedy inwestor zwróciłby się najpierw do większościowego udziałowca" - dodaje.

Główny udziałowiec Eurocashu, Luis Amaral, poprzez holenderską spółkę Politra BV, kontroluje 55% jej akcji. Spory pakiet - 5% - ma AIG OFE.

Krzysztof Grad

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: rekordowe | pakiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »