Ropa dawno nie była tak tania. Prognozy OPEC+ kładą się cieniem na cenach surowca

Ropa nie była tak tania od dawna. Ceny surowca we wtorek wieczorem były poniżej poziomu 70 dolarów za baryłkę, także w przypadku ropy Brent. Ten rodzaj ropy ostatnio kosztował tyle w grudniu 2021 roku, czyli jeszcze przed rosyjską inwazją na Ukrainę. To efekt kiepskich prognoz dotyczących popytu.

Cena ropy Brent spadła we wtorek poniżej 70 dolarów za baryłkę - jak zauważa agencja prasowa Reuters, po raz pierwszy od grudnia 2021 roku. O godz. 19.36 baryłka tego rodzaj ropy taniała o 3,66 proc. i kosztowała 69,21 dolarów. Ropa WTI kosztowała 65,81 dolarów i traciła 4,22 proc. Ten rodzaj surowca był najtańszy od maja 2023 roku.

Na ceny ropy wpływa najnowszy raport OPEC+, czyli organizacji krajów eksportujących ropę. OPEC+ zrewidował w dół swoją prognozę popytu na ten i przyszły rok - zwraca uwagę Reuters.

Reklama

Ropa Brent natychmiast

73,61 0,42 0,57% akt.: 18.12.2024, 18:55
  • Max 74,20
  • Min 72,48
  • Stopa zwrotu - 1T 1,76%
  • Stopa zwrotu - 1M 3,22%
  • Stopa zwrotu - 3M -0,58%
  • Stopa zwrotu - 6M -13,12%
  • Stopa zwrotu - 1R -4,68%
  • Stopa zwrotu - 2R -7,51%
Zobacz również: OLEJ KANADA ROPA CRUDE SOK POMARAŃCZOWY

ROPA CRUDE

70,19 0,11 0,16% akt.: 18.12.2024, 18:56
  • Max 70,81
  • Min 69,62
  • Stopa zwrotu - 1T 1,96%
  • Stopa zwrotu - 1M 4,24%
  • Stopa zwrotu - 3M -0,21%
  • Stopa zwrotu - 6M -12,70%
  • Stopa zwrotu - 1R -2,76%
  • Stopa zwrotu - 2R -6,31%
Zobacz również: OLEJ KANADA SOK POMARAŃCZOWY Ropa Brent natychmiast

We wtorek organizacja w comiesięcznym raporcie oszacowała, że światowy popyt na ropę wzrośnie w 2024 roku o 2,03 mln baryłek dziennie. Miesiąc temu OPEC+ prognozował wzrost popytu na poziomie 2,11 mln baryłek na dzień. Jeśli chodzi o wzrost zapotrzebowania w przyszłym roku, ma on wynieść 1,74 mln baryłek dziennie. Wcześniej organizacja prognozowała 1,78 mln baryłek dziennie.

To pierwsza rewizja popytu od dawna. Do zeszłego miesiąca OPEC+ utrzymywał prognozę bez zmian od lipca 2023 roku. W obliczu tych perspektyw i obaw o nadprodukcję, ceny surowca spadają - wskazują dziennikarze Reutersa.

Chiny niepokoją inwestorów. Popyt na ropę prawie nie rośnie

Cenom ropy nie sprzyjają najnowsze dane z drugiej największej gospodarki świata. W poniedziałek podano, że inflacja w Chinach przyspieszyła, a krajowa konsumpcja pozostała na niskim poziomie.

"W tym roku popyt na ropę w gospodarkach rozwiniętych prawie nie rośnie. Stymulacja fiskalna w Chinach nie pobudziła sektora budowlanego. To jeden z głównych powodów, dla których chiński popyt na olej napędowy maleje" - skomentował dla Reutersa Clay Seigle, analityk rynku ropy naftowej.

Kiepskich nastrojów nie zrównoważyły informacje negatywne dla podaży w USA. Nad Zatoką Meksykańską przeszedł sztorm tropikalny Francine, który może przerodzić się huragan. Amerykańskie firmy wydobywające w regionie wstrzymały produkcję w niektórych punktach w obawie przed sztormem - podaje Reuters.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ceny ropy | surowce | Chiny
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »