Sporym zaskoczeniem dla rynku był wzrost zapasów surowca w USA - to znak, że gospodarka zaczyna reagować mniejszym zużyciem paliw na pogorszenie ogólnych warunków makroekonomicznych. W środę taniała również miedź, ponieważ spowolnienie w Stanach i mniejszy import metali przemysłowych przez Chiny sygnalizują trwały spadek globalnego popytu. Tona miedzi kosztowała 8080 USD, a uncja złota 963 USD.
Łukasz Wróbel
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.








