Ruch tnie koszty
Ruch ocenia, że jego koszty od 2010 roku mogą spaść o 40-50 mln zł dzięki poprawie logistyki prasy i zmniejszeniu zatrudnienia - poinformował w piątek dziennikarzy prezes Ruchu Adam Pawłowicz. Podtrzymał też kolejny raz nową prognozę wyników na 2007 rok.
"Za dwa lata koszty mogłyby spaść o 40-50 mln zł dzięki dwóm obszarom: poprawie logistyki prasy i zmniejszeniu zatrudnienia poprzez naturalne odejścia na emeryturę i program dobrowolnych odejść" - powiedział Pawłowicz.
Prezes szacuje, że na koniec 2010 roku dzięki dobrowolnym odejściom pracowników i odejściom na emeryturę zatrudnienie w Ruchu mogłoby być mniejsze o około 1000 osób.
"Nie chcę tu podawać konkretnej liczby, ale szacuję, że rocznie jakieś 200-250 osób może odejść na emeryturę i drugie tyle może odejść w wyniku dobrowolnych odejść za wysoką odprawą, czyli o jakieś 1.000 osób zatrudnienie może być mniejsze" - powiedział Pawłowicz.
Obecnie Ruch zatrudnia 5.400 osób.
Pawłowicz podtrzymał też po raz kolejny nową prognozę na 2007 rok, obniżoną na początku października.
"Październik był bardzo dobrym miesiącem i wydaje się, że listopad również, więc prognozę podtrzymujemy" - powiedział Pawłowicz.
Na początku października Ruch obniżył prognozy zysku netto na 2007 rok o 23,6 proc. do 37,7 mln zł i zysku operacyjnego o 32,6 proc., do 37,4 mln zł. Podwyższył z kolei o 0,3 proc. planowane na ten rok przychody do 4,22 mld zł.
Po trzech kwartałach 2007 roku zysk netto Ruchu wzrósł do 26,4 mln zł z 20,5 mln zł w analogicznym okresie ubiegłego roku, zysk operacyjny spadł do 25,6 mln zł z 27,6 mln zł, a przychody wzrosły do 3,1 mld zł z 3,03 mld zł.
