Sąd ograniczył do 4,99% głosy inwestorów finansowych
Do zaledwie 4,99% sąd ograniczył liczbę głosów inwestorów finansowych na NWZA Mostostalu Export, które na ich wniosek miało dokonać zmian w radzie nadzorczej. Ta bezprecedensowa decyzja sądu może uniemożliwić inwestorom, dysponującym znacznymi pakietami, kontrolowanie działalności giełdowych firm.
Akcjonariusze mniejszościowi (m.in. fundusze DWS, OFE Skarbiec, Winterthur OFE, AIG OFE, PZU TFI, Pekao OFE, CU TUnŻ), reprezentujący ponad 20% kapitału, złożyli w styczniu wniosek o zwołanie NWZA w celu wyboru rady nadzorczej w drodze głosowania grupami.
Zarząd Mostostalu zwołał zgromadzenie na 28 lutego br. Inwestorzy finansowi dysponują obecnie dwoma miejscami w 7-osobowej radzie. Z informacji PARKIETU wynikało, że gdyby doszło na NWZA do głosowania grupami, akcjonariusze mniejszościowi mogliby wprowadzić do rady czterech przedstawicieli. Jednak na liście akcjonariuszy, która została wyłożona w spółce w piątek wieczorem, inwestorzy finansowi zarejestrowali znacznie mniej akcji niż w rzeczywistości posiadają.
Dlaczego? Otóż na wniosek Michała Skipietrowa, prezesa Mostostalu, który działał jednak jako akcjonariusz kierowanej przez siebie spółki, sąd ograniczył prawo do wykonywania przez akcjonariuszy głosów z posiadanych walorów. Szef warszawskiej firmy we wniosku do sądu zarzucił inwestorom finansowym działanie w porozumieniu i zwrócił się o wydanie zarządzenia tymczasowego, zakazującego wykonywania koalicji akcjonariuszy mniejszościowych większości głosów. Sąd na posiedzeniu niejawnym 19 lutego br. przychylił się w części do wniosku M. Skipietrowa i zabezpieczając powództwo ograniczył liczbę głosów inwestorów finansowych do 4,99%.
- To zdarzenie bez precedensu na naszym rynku kapitałowym. Prawo, które miało chronić akcjonariuszy mniejszościowych, zostało wykorzystane przeciwko nim. Na pewno nie taka była intencja ustawodawcy, który wprowadził do ustawy zapis o działaniu w porozumieniu - powiedział PARKIETOWI Adam Ruciński, zarządzający w PZU TFI. Jego zdaniem, tak zaciekła walka prezesa Skipietrowa o ograniczenie jakiejkolwiek kontroli nad spółką może świadczyć o tym, że w Mostostalu nie dzieje się najlepiej.
W efekcie akcjonariusze mniejszościowi dysponują na NWZA łącznie tylko niewiele ponad 8,2 mln akcji. O prawie 1 mln większą liczbą papierów zarejestrowali udziałowcy związani z Michałem Skipietrowem, prezesem zarządu Mostostalu. Łącznie na WZA zostało zarejestrowanych ponad 22,2 mln walorów (26,2 mln głosów).
O tym, kto ostatecznie zdobędzie na walnym przewagę, zadecydują głosy Banku Austria, który dotychczas nie zadeklarował się po żadnej ze skonfliktowanych stron. Bank będzie dysponował na NWZA 3,93 mln akcji.