Na spadki jednego z największych krajowych producentów sprzętu komputerowego i dystrybutora IT miało wpływ szereg przyczyn, między innymi zmniejszenie przychodów ze sprzedaży w segmencie przetargów publicznych związane z brakiem ogłoszeń i rozstrzygnięć przetargowych. W konsekwencji trwających audytów otwarcia w instytucjach i zmian regulacji dotyczących zamówień publicznych redukcja biznesu w sektorze przetargów była bardzo duża.
- W naszej ocenie w zeszłym roku rynek zamówień publicznych zmniejszył się co najmniej o połowę w porównaniu z 2015 r. Sama liczba zapytań ofertowych zmniejszyła się 4-krotnie - twierdzi Tadeusz Kurek, prezes NTT System. - Ponieważ przetargi są istotną częścią naszej działalności, spadek przychodów o 15 proc. i zysku o 36 proc. uważam za zupełnie dobry wynik.
Pozostałe przyczyny, które miały wpływ na słabsze niż w 2015 r. wyniki Spółki to: nasycenie rynku, powodujące spadek popytu, zwłaszcza na mobilny sprzęt komputerowy, zmniejszenie eksportu, związane z niekorzystnymi zmianami kursów walut, zmiany polityki cenowej dostawców, niedostateczny poziom finansowania branży IT w dużych instytucjach, takich jak banki, czy ubezpieczyciele kredytów handlowych.
W 2016 r. największa część przychodów netto pochodziła z dystrybucji komputerów i tabletów innych producentów - 333,6 mln zł, co stanowiło 58 proc. ogólnej sprzedaży oraz dystrybucji podzespołów, akcesoriów peryferii i elektroniki użytkowej - 171,7 mln zł (30 proc.). Sprzedaż produktów własnej produkcji i przetworzonych wygenerowała przychody netto w wysokości 56,3 mln zł (10 proc. udziału w ogólnej sprzedaży), sprzedaż oprogramowania i gier - 12,1 mln zł (2 proc.), a usługi - 3,6 mln zł (0,6 proc.).
W podziale na poszczególne rynki zbytu, przychody netto ze sprzedaży w Polsce wyniosły 491,8 mln zł (85 proc. udziału ogólnych przychodów), a sprzedaż zagraniczna wygenerowała 86 mln zł (15 proc.).
Zdaniem Tadeusza Kurka w tym roku NTT System powróci do trendu wzrostowego nie tylko z racji spodziewanego i już obserwowanego ożywienia w sektorze publicznym.
- Planujemy przebudowę kanałów sprzedaży B2B oraz B2C, w tym rozwój komunikacji z użytkownikami naszych produktów za pośrednictwem społecznościowych kanałów informacyjnych - mówi Tadeusz Kurek.
- Stawiamy na własne produkty i budowę własnych marek, poszukujemy sprzętu na którym można realizować większe marże. Spółka planuje też wprowadzenie do oferty nowych linii dystrybucyjnych w zakresie komputerów i smartfonów. Nie wykluczamy też rozszerzenia działalności o całkiem nowe obszary na których do tej pory nie działaliśmy.
mzb
