Spadki na GPW. WIG traci ponad 1,5 proc., WIG20 prawie 1,3 proc.
Przed godz. 11:00 WIG traci 1,51 proc., a WIG20 1,28 proc. Perspektywy dla warszawskiego parkietu nie są najlepsze.
Sprawdź bieżące notowania GPW w serwisie Biznes Interii
Zdaniem analityków, bardzo słabe zamknięcia piątkowej sesji w USA, słaby poniedziałkowy sentyment na rynkach azjatyckich oraz na kontraktach terminowych implikują wyraźne spadki podczas rozpoczęcia poniedziałkowego handlu w Europie.
"Początek tego tygodnia zapowiada się słabo. Giełdy w Azji reagują na piątkowe zamknięcie Wall Street, w złej formie do handlu powróciły parkiety chińskie, przede wszystkim za sprawą obaw o kolejne lockdowny przed Kongresem KPCh. W niedzielę zaraportowano 1.878 nowych przypadków COVID, najwięcej od sierpnia" - napisał w porannym komentarzu dyrektor zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego DI Xelion, Kamil Cisowski.
Zdaniem analityka, w takim otoczeniu handel w Europie rozpocznie się od wyraźnych spadków.
"Raczej nie ma co liczyć, by rynki europejskie nie rozpoczęły dnia około procentową przeceną, trudno natomiast wskazać, co mogłoby dzisiaj wyraźnie zmienić sentyment" - napisał analityk.
W jego opinii, zmienność na sesji może być mniejsza, a inwestorzy mogą czekać na wystąpienie wiceprzewodniczącej Fed.
"W absencji ważnych danych i z uwagi na obchody świąt w Japonii i USA (giełda amerykańska będzie otwarta, ale obroty zapewne niewielkie) zakładamy raczej niską zmienność. Jedynego wsparcia można ewentualnie oczekiwać od L. Brainard, rynek z pewnością będzie uważnie obserwował, czy wiceprzewodnicząca Fed nie da kolejnych sygnałów bardziej gołębiego niż u większości FOMC nastawienia" - dodał Kamil Cisowski.
Wystąpienie publiczne L. Brainard odbędzie się o godzinie 19.35 czasu polskiego.
Sprawdź wartości indeksów giełd światowych w serwisie Biznes Interii