Dzięki szybkiemu spadkowi w ostatniej godzinie notowań wskaźnik rzutem na taśmę zakończył sesję na poziomie ledwie 7 pkt wyższym od wsparcia. Wydaje się, że kilkudniowej perspektywie nie obędzie się bez ponownego testu obszaru 1611-1613 wyznaczonego przez dołki z końca stycznia i połowy maja.
Dopóki indeksy w Europie Zachodniej utrzymywały się na małych plusach, dopóty notowania w Warszawie przebiegały w sennej atmosferze, a WIG20 oscylował w granicach kilku punktów wokół poziomu środowego zamknięcia. Wystarczyło jednak, że po południu inwestorzy na Zachodzie doprowadzili do niewielkiego osłabienia, by gracze w Warszawie nagle się uaktywnili i ruszyli do sprzedaży papierów. Spadkowi w ostatniej godzinie notowań towarzyszył wzrost aktywności inwestorów w stosunku do porannej części sesji. Mimo to wartość czwartkowego handlu spółkami WIG jest niższa o 12 proc. niż poprzedniego dnia. Obroty firmami z portfela WIG20 spadły znacznie mocniej, bo o 35 proc.
Najmocniejszą spółką z WIG20 były Kęty. Akcje zyskały 3,9 proc. po podaniu optymistycznych prognoz wyników na II kwartał. ING Securities rozpoczął wydawanie rekomendacji dla Kęt od zalecenia "kupuj" jedną akcję wyceniając na 161 zł. Oznacza to, że od wczorajszego zamknięcia do ceny docelowej kurs ma prawie 20-proc. potencjał wzrostu. Na szerokim rynku do 1,3-proc. wzrostu Grajewa przyczyniło się zalecenie kupna wydane przez Beskidzki Dom Maklerski, który wycenił akcję spółki na 219 zł. Na zamknięciu za jeden walor płacono 195 zł.
Aż osiem spółek zanotowało wczoraj ponad 10-proc. spadki, a dalszych 21 straciło po ponad 5 proc. W tym gronie prym wiódł Ster-Projekt, którego kurs poszedł w dół o 30,4 proc. Inwestorzy w panice pozbywają się akcji komputerowej spółki po publikacji prasowej, która zrodziła obawy o sztuczne zawyżenie wyniku za 2003 r. Wśród pozostałych spadkowiczów znalazły się firmy, które w tym roku dały zarobić najwięcej: 7Bulls, Ekodrob, Elektrim, Macrosoft, MCI, Simple i Swarzędz. W szczycie hossy na papierach Ekodrobu można było osiągnąć imponującą stopę zwrotu ponad 470 proc. od początku roku. Od końca kwietnia trwa realizacja zysków na akcjach mięsnej spółki, która wczoraj przybrała na sile i doprowadziła do 9,9-proc. przeceny.
