Spółka zależna Petrolinvestu otrzymała trzy koncesje na poszukiwanie ropy i gazu
Petrolinvest (GPW: OIL) poinformował, że jego spółka zależna Silurian sp. z.o.o. otrzymała trzy koncesje na poszukiwania złóż ropy naftowej i gazu ziemnego.
Koncesje dotyczą poszukiwań złóż w trzech obszarach:
- w obszarze "Lidzbark Warmiński" (o powierzchni 895,23 km kw.);
- w obszarze "Węgorzewo" (o powierzchni 134,26 km kw.);
- w obszarze "Kętrzyn" (o powierzchni 683,25 km kw.).
Łączna powierzchnia udzielonych koncesji wynosi 1712,74 km kw. Okres ważności każdej z koncesji ustalony został na 3 lata od daty udzielenia.
Zgodnie z warunkami otrzymanych koncesji, zakres prac poszukiwawczych podzielony został na dwa etapy, przy czym pierwszy, którego okres realizacji określono do 12 miesięcy, obejmuje reprocessing, reinterpretację i analizę danych geologicznych, drugi, trwający 24 miesiące, wykonanie sejsmiki 2D. Uzyskanie koncesji na poszukiwanie ropy i gazu, które umożliwią w szczególności poszukiwania złóż gazu łupkowego to efekt rozszerzenia strategii Grupy Petrolinvest w tym segmencie, która zakłada, że Silurian będzie operatorem na uzyskanych koncesjach.
Przy czym nadal ważnym elementem strategii w obszarze gazu łupkowego, pozostaje świadczenie usług serwisowych (analizy geologiczne, wynajem i serwisowanie sprzętu, wiercenia, zarządzanie wodą, rekultywacja terenu) dla podmiotów posiadających w Polsce koncesje poszukiwawczo-rozpoznawczo-wydobywczegazu łupkowego.
Rozszerzenie strategii i wystąpienie o koncesje wynikało również z dużego zainteresowania zagranicznych partnerów Siluriana, które w dużej mierze spowodowane było doniesieniami o ogromnych perspektywach występowania gazu łupkowego w Polsce.
Najnowsze raporty o potencjalnych zasobach gazu przedstawione przez amerykańską rządową Agencję Informacji Energetycznej (EIA) pokazują, że Polska może mieć nawet 5,3 bln m sześc. surowca z łupków, co zabezpiecza dzisiejszy poziom zużycia gazu w kraju na ok. 300 lat. To powoduje, że Polska jest dzisiaj w kręgu zainteresowania największych amerykańskich koncernów wydobywczych, m.in. ExxonMobil, Chevron, ConocoPhillips, Marathon Oil, jak również europejskich - ENI czy ostatnio Total. Według szacunków polskiego rządu wydadzą one w fazie poszukiwawczej, ok. 45 mld złotych.
Należy zauważyć, że amerykańskie firmy posiadające najnowocześniejszą technologię wydobywczą, chcą przede wszystkim udowodnić w Europie jej bezpieczeństwo, skuteczność i opłacalność.
Z kolei europejskie koncerny chcą poznać i przetestować nowe metody pozyskiwania gazu. Zrozumienie dziejowej szansy i determinacja polskiego rządu by szybko rozpocząć poszukiwania spowodują, że wkrótce, w Polsce nastąpi europejska inauguracja poszukiwań shale gas'u na dużą skalę.
Obecność światowych liderów przy rozdziale koncesji poszukiwawczych potwierdza pełną gotowość ze strony największego biznesu. Jednym z preferowanych modeli działania renomowanych amerykańskich firm jest współpraca z lokalnym partnerem - jakim jest między innymi Silurian.
- Po dokładnych analizach geologicznych, środowiskowych i finansowych oraz po przeprowadzeniu konsultacji z potencjalnymi partnerami zagranicznymi podjęliśmy decyzję o złożeniu własnych wniosków koncesyjnych. Nie wykluczamy również partnerstwa operatorskiego lub finansowego z podmiotami, które już posiadają koncesje w Polsce - powiedział Wiesław Skrobowski prezes Siluriana.
Niezależnie od samodzielnej decyzji inwestycyjnej w powyższym zakresie Petrolinvest i Silurian prowadzą zaawansowane rozmowy z potencjalnymi partnerami, którzy posiadają wieloletnie doświadczenie w branży wydobywczej i dostęp do najnowocześniejszych technologii wydobywczych, w tym, w zakresie shale gas.
Preferowanym modelem współpracy byłby model wspólnych JV (joint venture), które świadczyłyby usługi w Polsce oraz w krajach naszego regionu, w których zidentyfikowano istotny potencjał występowania gazu łupkowego np. Ukraina i Rumunia.
Petrolinvest w nowym segmencie chce wykorzystać swoje doświadczenia w budowaniu partnerstwa i prowadzeniu biznesu poszukiwawczego z największymi koncernami - jak z francuskim Totalem. Również zagraniczni partnerzy doceniają szczególne kompetencje i doświadczenie zespołu Siluriana oraz znajomość specyfiki lokalnej całego zespołu.
Dane o ogromnych, polskich zasobach, konsekwentne przechodzenie amerykańskiego rynku na gaz łupkowy, (w 2050 roku Ameryka planuje pokrywać 50 proc. zużycia gazu z łupków) determinacja polskiego rządu oraz ostatnia deklaracja prezydenta Francji, w której zapewnił, że Francja nie będzie blokowała rozwoju tego rynku w Polsce na forum Unii Europejskiej, potwierdza, że sytuacja jest bardzo dobra.
- Stworzenie kompetentnego i doświadczonego zespołu było pierwszym krokiem w rozwoju firmy, kolejnym było określenie i zakontraktowanie odpowiednich urządzeń do poszukiwań gazu łupkowego. Uzyskanie koncesji to kolejny, bardzo ważny etap i wszystko wskazuje na to, że Silurian, znacznie szybciej niż zakładaliśmy może stad się istotnym elementem budującym grupę Petrolinvest - powiedział Wiesław Skrobowski.
Petrolinvest to pierwsza w Polsce prywatna spółka poszukiwawczo-wydobywcza, od 16 lipca 2007 roku notowana na warszawskiej GPW.
Silurian to firma specjalizująca się w transferze amerykańskiej wiedzy oraz technologii poszukiwania i eksploatacji złóż gazu łupkowego na rynek polski oraz do krajów Europy Wschodniej.
Sprawdź bieżące notowania spółki Petrolinvest na stronach BIZNES INTERIA.PL