Pozytywne informacje z USA o wskaźniku ISM, którego wartość wzrosła z 52,4pkt. do 53,4pkt., dały nadzieję na ograniczenie spadków z poprzedniego tygodnia. Biorąc pod uwagę niepewne nastroje inwestorów i spodziewaną przez wielu analityków korektę po udanym pierwszym kwartale 2012 roku na światowych giełdach, nietrudno znaleźć okazję do zarobku.
Tak było wczoraj. Po pierwszych nudnych godzinach na polskiej giełdzie, końcówka dała szansę do wzrostów. Indeks największych polskich spółek, WIG20 zakończył dzień na poziomie 2300pkt. (wzrost o 0,63proc.). Indeks małych i średnich spółek wzrosły odpowiednio o 0,05 proc. i 0,73 proc.. Najlepszy okazał się indeks spółek surowcowych, który wzrósł o 1,84 proc. Drugi pod względem wzrostów był WIG-Spożywczy ze wzrostem o 1,46 proc.. To pokazuje sentyment do sprawdzonych sektorów w czasie niepewnych inwestycji i dużych wahań na rynkach finansowych.
Wczorajsze notowania KGHM i JSW dały dobrze zarobić posiadaczom tych walorów. KGHM skończył notowania na ponad 2 proc. wzroście, natomiast akcje JSW wzrosły o 1,64proc. i zakończył notowanie na poziomie 96zł. Maksima tych dwóch spółek od początku roku, to 154zł dla KGHM (obecnie 146,50zł) i 110,60zł dla JSW (obecnie 96zł). Patrząc na roczne maksimum różnica jest jeszcze większa. KGHM 198,40zł (20.04.2011r.), spadek o 26,15proc. i JSW 141,50zł (15.07.2011r.), spadek o 32,15proc.
To daje nadzieję do solidnych wzrostów w średnim i długim okresie. Liderami poniedziałkowych wzrostów z branży spożywczej okazały się Kruszwica (5,75proc.), Agrowill (5,88proc.) i Kernel (2,43proc). Po ostatnich doniesieniach o stratach związanych z tegorocznymi przymrozkami, inwestycja w spółki zajmujące się obrotem płodami rolnymi lub samą produkcją rolniczą może okazać się dobrym strzałem w tym roku.
Podobnie jest na zagranicznych rynkach. Prym wśród surowców wiodą ropa naftowa i złoto. Ceny ropy są coraz wyższe z dwóch powodów. Niepewnej sytuacji w Iranie i krajach afrykańskich będących dostawcami tego surowca na światowe rynki. To ma bezpośrednie przełożenie na ceny towarów i żywności na świecie i pogarsza konkurencyjność na wielu rynkach. Kolejnym zagrożeniem jest sytuacja spowodowana brakiem wody lub jej malejącymi zasobami na obszarach uprawnych, czego skutkiem są drożejące produkty rolne (pszenica czy kukurydza).
We wtorek w kalendarzu dane o zamówieniach w przemyśle w Stanach Zjednoczonych. Prognoza 1,5proc.m/m poprzednio -1proc.m/m. Może być kolejna szansa na sprzedaż z zyskiem. Ponadto czekamy na finalny odczyt dynamiki wzrostu PKB strefy euro w IV kw. 2012r., która najprawdopodobniej kontynuowała hamowanie.
Michał Chudy
