Stabilizacja przed decyzją FED

Początek tygodnia przyniósł konsolidację na rynku eurodolara i wahania w przedziale 1,2850 ? 1,2890. W świetle braku istotnych publikacji makroekonomicznych zarówno ze strefy euro jak i USA, rynek pozycjonuje się przed jutrzejszym posiedzeniem Rezerwy Federalnej i jej decyzją w sprawie stóp procentowych. Prawdopodobieństwo kolejnej podwyżki jest niewielkie, gdyż wynosi zaledwie 20%. Rynek już zdążył zdyskontować pozostawienie stóp procentowych przez władze monetarne USA na niezmienionym poziomie, co miało odzwierciedlenie w ostatnich wzrostach kursu EUR/USD.

Najważniejszy w tej chwili wydaje się być komentarz uzasadniający taką decyzję, gdyż prawdopodobnie FED pozostawi sobie otwarta drogą w kwestii ewentualnych podwyżek o dalsze 25-50 pb, bowiem dane wskazują na wzrastające zagrożenie inflacyjne za oceanem. Jeśli komunikat FOMC będzie gołębi, wtedy możliwe jest dalsze osłabienie dolara w stosunku do unijnej waluty. Niemniej jednak w chwili obecnej na osłabieniu dolara zyskuje rynek surowców, które są traktowane jako alternatywa dla inwestycji dolarowych, czego wyrazem jest wzrost ceny złota do poziomu niemal 650 dolarów za uncję. O godz. 16.50 jedno euro kosztowało 1,2865 dolara amerykańskiego.

Również krajowa waluta zyskiwała w poniedziałek na fali spekulacji o decyzji FED. Złoty przetestował dzisiaj poziomy 3,86 wobec euro i 3,00 wobec dolara, które jednak okazały się na tyle silne, że zatrzymały wzrosty polskiej waluty. Wydaje się, że rynek szuka w tej chwili dna, jednak jutro możliwe jest odbicie po decyzji FED w sprawie stóp procentowych. W kraju z kolei jak poinformował dzisiaj NBP, rezerwy walutowe w lipcu wzrosły do poziomu 37,97 mld euro w porównaniu z 36,92 mld w czerwcu. Z powodzeniem przeprowadzony został również przetarg bonów 52-tyg o wartości 1,0 mld złotych przy popycie na poziomie 2,74 mld i średniej rentowności 4,333%. O godz. 16.30 jedno euro kosztowało 3,8673 a dolar 3,0063 złotego.

Wojciech Maciak

DM TMS Brokers S.A.