Stare spółki nie ucierpią - wymogi dla urzędowego rynku wolnego
Projekt przygotowanego przez KPWiG rozporządzenia określającego warunki, jakie powinien spełniać urzędowy rynek giełdowy oraz wchodzący na niego emitenci, jest już gotowy i trafił do uzgodnień międzyresortowych.
Jego wymogów nie spełnia obecnie kilkadziesiąt giełdowych spółek. Nie oznacza to jednak, że ich status ulegnie zmianie.
Zgodnie z projektem, do obrotu na urzędowym rynku giełdowym będą mogły zostać dopuszczone papiery, których wartość (iloczyn liczby akcji i prognozowanej ceny rynkowej) wyniesie co najmniej 1 mln euro. Jeśli wyznaczenie wartości papierów nie będzie możliwe, zostaną wzięte pod uwagę kapitały własne.Trudniejszym wymogiem jest rozproszenie zapewniające odpowiednią płynność. W rękach drobnych akcjonariuszy (poniżej 5% głosów na WZA) musi znajdować się co najmniej 25% papierów spółki. Pakiet ten musi liczyć co najmniej 500 tys. akcji o wartości nie niższej niż 17 mln euro. Ponadto spółka powinna dysponować zaudytowanymi sprawozdaniami finansowymi za co najmniej trzy lata obrotowe. Podobne zapisy dotyczące rozproszenia i raportów finansowych obowiązują obecnie spółki ubiegające się o wejście na rynek podstawowy GPW.Wymogi zaproponowane w projekcie nie są jednak sztywne i możliwe są od nich odstępstwa. Wprowadzenie podziału rynku regulowanego na rynek urzędowy i nieurzędowy wynika z konieczności dostosowania polskich przepisów do wymagań Unii Europejskiej. Projekt rozporządzenia uwzględnia dyrektywę z 1979 r. w sprawie koordynacji warunków dopuszczania papierów wartościowych do notowań giełdowych. ? Przyznaję, że obecnie na giełdach zagranicznych podział ten się zaciera ? stwierdził przewodniczący KPWiG Jacek Socha. ? Charakter rynków nie urzędowych mają teraz m.in. parkiety, na których notowane są spółki technologiczne. Mniejsze są tam obowiązki informacyjne, ale i większe ryzyko ponoszą inwestorzy ? dodał.Obecnie spółki mogą być notowane na GPW na trzech rynkach ? podstawowym, równoległym i wolnym. Po wprowadzeniu Warsetu podział ten stracił na znaczeniu. Inwestorzy większą wagę przywiązują do sposobu, w jaki notowany jest dany walor, co w dużym stopniu uzależnione jest od jego płynności. Ich uwaga koncentruje się teraz przede wszystkim na akcjach obecnych w notowaniach ciągłych.? Wykluczam przenoszenie giełdowych spółek na niższe parkiety po wejściu w życie nowego rozporządzenia ? powiedział wiceprezes GPW Piotr Szeliga. ? Główny parkiet GPW (rynek urzędowy) będzie obejmował spółki mające dłuższą historię, o mniejszym ryzyku inwestycyjnym. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie on podzielony na dwa rynki ? podstawowy i równoległy ? dodał.Plany GPW przewidują likwidację parkietu wolnego. Zostanie natomiast utworzony rynek dla spółek nowych technologii. Podobnie jak CeTO, będzie on miał status rynku nieurzędowego.
DARIUSZ JAROSZdariusz.jarosz@parkiet.com.pl