Strata Optimusa wzrosła do 40,5 mln zł

Rada nadzorcza firmy nie udzieliła absolutorium byłemu wiceprezesowi ds. finansowych.

Narastająco po czterech kwartałach strata wykazana przez Optimusa wynosiła 7,5 mln zł, w raporcie rocznym wzrosła już do 40,5 mln zł. Spółka była zmuszona m.in. utworzyć 25,4 mln zł rezerwy na należności (z czego 7,8 mln zł to rezerwy na należności z tytułu udzielonych pożyczek). Dodatkowo nowosądecka spółka utworzyła też rezerwy na kontrakty długoterminowe (4 mln zł) oraz naprawy gwarancyjne. Wynik netto obciążony został również kwotą 11,9 mln z tytułu odpisów aktualizujących wartość majątku trwałego.

Na poprawę wyniku netto miała wpływ m.in. sprzedaż Optimus Business Center, na której zrealizowano zysk w wysokości 29,2 mln zł.

Bardzo niekorzystnie wyglądały też ubiegłoroczne wyniki z działalności operacyjnej Optimusa. Firma zanotowała niespełna 3-proc. przyrost przychodów, przy ponad 5-proc. wzroście kosztów sprzedanych produktów i usług. Niemal o 10% wzrosły też koszty zarządu. W efekcie, na działalności operacyjnej Optimus zanotował 29,2 mln zł strat, podczas gdy rok wcześniej było to 11,4 mln zł zysku.

- Optimus postrzegany jest już przez pryzmat firmy Onet.pl, tak więc jeśli strata dotyczy starego biznesu, to w niewielkim stopniu wpływa ona na długofalową wartość firmy - powiedział PARKIETOWI Jacek Radziwilski z Deutsche Banku. Z raportu rocznego Optimusa wynika, iż w ub.r. Onet.pl zanotował 13,6 mln zł straty netto, przy 57 mln zł przychodów ze sprzedaży. Należy jednak pamiętać, że Onet to nie tylko portal internetowy, ale również wydawnictwo. Ponad 7,8 mln zł straty zanotowała firma OLM, a jedynie 589 tys. zł zysku wypracował producent kas fiskalnych Optimus IC.

Z Optimusem będziemy liderem polskiego rynku

- Nam zależy przede wszystkim, aby Optimus nie przeinwestował i nie angażował się w nierealne przedsięwzięcia. Chcemy szybko zacząć współdziałać. Nie mogę zgodzić się z twierdzeniem, że Compaq nie zamierza podzielić się swoją pozycją na rynku, jeśli chodzi o integrację. Mamy jasno sprecyzowane cele. W każdym sektorze, w którym działamy, zależy nam na osiągnięciu pozycji numer jeden, ewentualnie dwa. Jeżeli nam się to nie udaje, zaczynamy poważnie się zastanawiać, czy nie zrezygnować z danego rodzaju aktywności. Uważam, że na dalszą metę współdziałanie z Optimusem taką pozycję nam zagwarantuje - powiedział prezes Compaqu Sp. z o.o. Andrzej Widerszpil