Strzelec zmienia nazwę na ADS

Strategia Saiggatius-Strzelec, opublikowana w środę zakłada, że spółka stanie się największym w Polsce dystrybutorem napojów i piwa. Firma zamierza tego dokonać poprzez przejęcia. Strzelec w tym roku chce skonsolidować sześć podmiotów, z którymi podpisał warunkowe umowy kupna udziałów. W sumie, do 2009 roku, chce przejąć 12-14 podmiotów.

"Chcemy rozwijać się poprzez przejęcia podmiotów, które już osiągnęły sukces na rynku. Szacujemy, że do końca tego roku skonsolidujemy sześć spółek, z którymi mamy już podpisane umowy kupna. Kolejne cztery umowy planujemy podpisać do 20 marca. Rozmowy są już bardzo zaawansowane" - powiedział Bałanda.

"Skonsolidowanie sześciu spółek da nam około 1 proc. udziału w rynku i to zapewni nam pozycję lidera. Docelowo chcemy mieć 5 proc. udziału w tym rynku" - dodał.

We wrześniu 2006 roku Sagittarius-Strzelec zawarł przedwstępne umowy zakupu sześciu firm zajmujących się hurtowym obrotem napojami, za łącznie około 76 mln zł. Strzelec nie ujawnił nazw spółek oraz liczby akcji, jakie chce kupić.

Spółka szacuje, że podpisanie ostatecznych umów z sześcioma dystrybutorami nastąpi do 5 marca.

Inwestycje Strzelca będą sfinansowane z emisji 102,7 mln akcji serii I z prawem poboru. Spółka wyemituje także 47,3 mln akcji serii J, które zostaną skierowane do właścicieli przejmowanych firm.

"Cenę emisyjną akcji podamy w najbliższych dniach. Prospekt emisyjny zamierzamy złożyć w Komisji Nadzoru Finansowego do 10 marca" - powiedział Bałanda.

Dzień prawa poboru akcji serii I został ustalony na 28 lutego. Jedno prawo poboru uprawniać będzie do objęcia 2 akcji nowej emisji.

Według Strzelca, wartość rynku dystrybucji piwa, napojów bezalkoholowych i alkoholi wynosi obecnie 30 mld zł, w tym rynek dystrybucji piwa szacowany jest na 12 mld zł, wódki na 8 mld zł, soków na 3,4 mld zł, napojów gazowanych na 3 mld zł, a wody mineralnej na 1,7 mld zł.

"Jest to rynek niezagospodarowany, na którym sieć dystrybucji nie odpowiada potrzebom. My będziemy pierwszym ogólnopolskim dystrybutorem na tym rynku" - powiedział prezes.

Plany Strzelca zakładają, że docelowo dystrybucja piwa będzie stanowić 40-50 proc. sprzedaży spółki, dystrybucja napojów bezalkoholowych będzie stanowić 40 proc. udziału, a alkoholi ciężkich 10-20 proc.

Sagittarius-Strzelec, szacuje, że łączna sprzedaż 12-14 dystrybutorów działających na rynkach lokalnych, których chce przejąć do 2009 roku, powinna osiągnąć do tego czasu 1,5 mld zł. Sześć spółek, które Sagittarius-Strzelec przyłączy do grupy jeszcze w tym roku miały w 2006 roku łącznie 280 mln zł przychodów, ponad 6 mln zł zysku operacyjnego oraz prawie 5 mln zł zysku netto.

Natomiast, licząc wyniki czterech kolejnych firm, z którymi spółka prowadzi negocjacje, łącznie w 2006 roku wszystkie 10 spółek miało ponad 680 mln zł przychodów, blisko 15 mln zł zysku operacyjnego oraz ponad 11 mln zł zysku netto.

Sagittarius-Strzelec liczy, że m.in. dzięki akwizycjom będzie obsługiwać około 12-15 tys. sklepów na terenie Polski. Spółka zakłada rozwinięcie działalności na obszarach wiejskich, stanowiących zaplecze wielkich aglomeracji, podpisanie umów z lokalnymi, regionalnymi i krajowymi sieciami handlowymi oraz rozwinięcie współpracy z małymi, lokalnymi dystrybutorami w zakresie podhurtu.

Sagittarius-Strzelec stawia sobie za cel również zwiększenie rentowności sprzedaży i szacuje, że docelowo osiągnie 3-4 proc. rentowności operacyjnej.Bałanda został powołany na prezesa Sagiitarius-Strzelec 12 lutego tego roku.

Obecnie największym akcjonariuszem Sagittarius-Strzelec jest FinCo Group, posiadający akcje uprzywilejowane, które dają prawo do 9,08 proc. głosów na WZA spółki oraz DM IDM SA, posiadający 5,13 proc. głosów.