Tej branży recesja nie bierze

Szwajcarski koncern Nestlé, największy na świecie producent żywności i napojów, zainwestuje w tym roku 172,2 mln euro w swój biznes w południowo-wschodniej Azji. Prezes Paul Bulcke powiedział, że to wyraz wiary w tamten region.

Szwajcarski koncern Nestlé, największy na świecie producent żywności i napojów, zainwestuje w tym roku 172,2 mln euro w swój biznes w południowo-wschodniej Azji. Prezes Paul Bulcke powiedział, że to wyraz wiary w tamten region.

Mieszka tam 600 mln ludzi, rynek ma wielki potencjał. Stąd inwestycja idąca pod prąd światowej recesji. W 2008 r. zarobek spółki w tym regionie zwyżkował o 15 proc. Nestlé planuje inwestycje w Malezji i na Filipinach - produkty spożywcze tam produkowane muszą być zgodne z przepisami Koranu.

W Tajlandii znajdzie się fabryka karmy dla zwierząt. Pieniądze trafią też z Nestlé do Wietnamu, Indonezji i Singapuru. Spółka ma 23 fabryki w 10 krajach południowowschodniej Azji. Zatrudnia tam 15 tys. osób.

Krzysztof Mrówka

Reklama

Zobacz dane makroekonomiczne z kraju i ze świata

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: recesja | Biznes
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »