TP SA ma zdrowy bilans, twierdzi prezes

Grupa Telekomunikacji Polskiej weźmie udział w przetargach i aukcjach UKE na częstotliwości LTE i szacuje wydatki na akwizycje widma na poziomie 1-2 mld zł - poinformowali podczas telekonferencji z analitykami przedstawiciele spółki.

Grupa Telekomunikacji Polskiej weźmie udział w przetargach i aukcjach UKE na częstotliwości LTE i szacuje wydatki na akwizycje widma na poziomie 1-2 mld zł - poinformowali podczas telekonferencji z analitykami przedstawiciele spółki.

"TP SA ma zdrowy bilans, który pozwoli nam nabyć częstotliwości LTE (...) Mogę potwierdzić, że będziemy uczestniczyć w przetargach" - powiedział prezes Maciej Witucki.

"Szacujemy, że zakup spectrum będzie kosztował 1-2 mld zł i poziom wskaźnika zadłużenia netto do EBITDA nie będzie wyższy niż 1,5X" - powiedział Jacques de Galzain, członek zarządu ds. finansowych.

Dodał, że z tego powodu grupa zdecydowała się wstrzymać program skupu akcji i dokonać relokacji 400 mln zł z tego programu przeznaczając je na sfinansowanie akwizycji częstotliwości. Z tego też powodu zarząd chce zaproponować 1 zł dywidendy z zysku za 2012 rok, a nie jak zakłada polityka dywidendowa 1,5 zł na akcję.

Reklama

"Jeśli chodzi o relokację 400 mln zł to potrzebujemy tylko opinii rady nadzorczej w tej kwestii" - powiedział de Galzain pytany czy relokacja będzie wymagała zgody walnego zgromadzenia.

W przetargu UKE na częstotliwości z zakresu 1800 MHz oferty można składać do 22 października, zaś aukcje na częstotliwości z zakresu 800 MHZ i 2600 MHz UKE ma ogłosić w 2013 roku.

De Galzain powiedział też, że naturalny CAPEX w średnim terminie dla TP to 13-14 proc. przychodów (bez akwizycji widma). Prognoza nakładów inwestycyjnych na ten rok to 15-17 proc. przychodów.

Grupa TP w wyniku niekorzystnego otoczenia i rosnącej konkurencji cenowej zrewidowała w dół swoje tegoroczne cele. Przewidywany spadek przychodów w 2012 roku wyniesie 4-5 proc., a nie jak wcześniej zakładała spółka nie więcej niż 3 proc.

Spodziewana marża EBITDA w 2012 roku ma wynieść 34-36 proc., podczas gdy wcześniejsze prognozy mówiły o 35-37 proc. Wolne przepływy środków pieniężnych netto powinny się kształtować między 1,5 a 1,6 mld zł. Tymczasem wcześniej mowa była o co najmniej 2 mld zł .

PAP
Dowiedz się więcej na temat: telekomuniikacja | zdrowy | Orange Polska S.A. | Twierdzi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »