TVN i MOL mogą wejść do WIG20

Giełda ogłosi wkrótce korektę składu portfela indeksu WIG20 opartą na danych z końca kwietnia. Z naszych wyliczeń wynika, że największe szanse na wejście do prestiżowego wskaźnika ma telewizja TVN i węgierski MOL. Z indeksem pożegnają się prawdopodobnie Dębica i Stalexport.

Giełda ogłosi wkrótce korektę składu portfela indeksu WIG20 opartą na danych z końca kwietnia. Z naszych wyliczeń wynika, że największe szanse na wejście do prestiżowego wskaźnika ma telewizja TVN i węgierski MOL. Z indeksem pożegnają się prawdopodobnie Dębica i Stalexport.

TVN w kampanii towarzyszącej ofercie publicznej głośno mówił, że chce wejść do WIG20. Stałoby się to już przed trzema miesiącami, ale wówczas Komitet Indeksów Giełdowych uznał, że przygoda telewizji z parkietem trwa jeszcze za krótko. Organ giełdy, który m.in. nie pozwala na zasilenie portfela papierami balansującego na krawędzi upadłości Elektrimu, także teraz może wpłynąć na przebieg korekty. Szanse TVN na awans do WIG20 są jednak tym razem dużo większe, a sprzyjają im topniejące obroty i wartość free float Dębicy i Stalexportu. Przygoda oponiarskiej firmy z indeksem trwa już od 2002 r. Stalexport zasilił jego skład przed rokiem.

Reklama

Drugie zwolnione miejsce zajmie MOL. Stanie się tak, choć tylko jedna na pięćdziesiąt akcji węgierskiego koncernu w ostatnich trzech miesiącach zmieniała właściciela w Warszawie. W Krajowym Depozycie Papierów Wartościowych zarejestrowanych jest jednak aż 4,6 mln papierów tej spółki.

Przemek Barankiewicz

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: mol | mól | stalexport | MOL | WIG20 | TVN SA | mole
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »