Twórca Almy zbuduje Kredens

Pięć lat na uruchomienie od 150 do 200 sklepów z droższą żywnością. Taki jest plan Jerzego Mazgaja, miłośnika luksusu. Zwieńczeniem może być debiut na GPW Krakowskiego Kredensu.

Pięć lat na uruchomienie od 150 do 200 sklepów z droższą żywnością. Taki jest plan Jerzego Mazgaja, miłośnika luksusu. Zwieńczeniem może być debiut na GPW Krakowskiego Kredensu.

Jerzy Mazgaj nie zasypia gruszek w popiele. W sobotę uruchomił w stolicy pierwszy w Polsce butik Georgio Armaniego, wprowadza Krakchemię na giełdę, ale jednocześnie myśli o najmłodszym dziecku - sieci delikatesów Krakowski Kredens.

- W Polsce można nieźle zarobić w handlu żywnością dobrej klasy. Stworzyłem spółkę Krakowski Kredens i chcę zbudować sieć sklepów - zapowiada Jerzy Mazgaj.

Początki są skromne. W Warszawie działa jeden sklep, w sobotę ruszy drugi w Krakowie. Plany jednak zakładają uruchomienie w pięć lat sieci od 150 do 200 placówek w kraju.

Reklama

- Nie jest to niewykonalne zadanie. Koszt uruchomienia sklepu, liczącego 50-80 mkw., w zależności od lokalizacji i stanu technicznego budynku, wynosi 300-600 tys. zł (bez towaru). Roczne obroty mogą wynieść 1,2 mln zł - wylicza Jerzy Mazgaj.

Punkty powstaną przy głównych ulicach w miastach liczących powyżej 100 tys. mieszkańców oraz w kurortach jak Sopot czy Zakopane. Sklepy będą także w galeriach handlowych.

Czy Krakowski Kredens, podobnie jak Alma, pierwsza sieć sklepów Jerzego Mazgaja, znajdzie się na parkiecie?

- Za wcześnie, aby mówić o giełdzie. Jednak nie wykluczam możliwości wprowadzenia spółki na parkiet. Pomyślę o tym dopiero wtedy, kiedy osiągniemy liczbę co najmniej 100 placówek - dodaje Jerzy Mazgaj.

Agnieszka Janas

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: twórca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »