Ucieczka w bezpieczne lokaty
Na atak terrorystów zareagaowały ceny surowców. Gwałtownie wzrosły ceny ropy i złota. Ceny paliw podskoczyły nawet o 10 procent. Analitycy spodziewają się, że mogą one osiągnąć wartość nawet do 40 dolarów za baryłkę.
W Londynie ceny za baryłkę
ropy Brent osiagnęły poziom 31,40 dolara. Analitycy uważają, że ewentualny
odwet Stanów i wybuch ostrego konfliktu mogą wpłynąć na wzrost cen. Obawy o
możliwość wstrzymania dostaw ropy ze Wschodu rozwiał Sekretarz Generalny
OPEC Ali Rodriquez, który zapowiedział utrzymanie stabilnych dostaw i
zrównoważonych cen.
Notowania ropy w Azji - Singapor
W ślad za spadkiem surowców na rynkach amerykańskich - dramatycznie wzrastały ceny ropy w Singapurze. Cena jednej baryłki ropy Brent z dostawą natychmiastową kształtuje się teraz w przedziale 30 - 31 dolarów za baryłkę. Tuż przed atakiem ceny ropy oscylowały wokół poziomu nieco ponad 24 dolary.
Dlaczego tak jest? Jak twierdzą analitycy - na rynku panuje panika - wszyscy pozbywają się
walut, akcji - wchodzą w najbardziej bezpieczne lokaty - czyli surowce - złoto, miedź, platyna.
W domach maklerskich i bankach inwestycyjnych można było usłyszeć tylko jeden komentarz -
na wieść o ataku sprzedajemy wszystko co się da!!!