W górę bez obrotów
Środowa sesja przyniosła przebicie przez WIG20 poziomu 1100 pkt. Indeks największych spółek osiągnął 1109 pkt. (wzrost o 1,5%). Marnie prezentowały się obroty na rynku podstawowym. Wyniosły one 125 mln zł. To jest o 20% mniej niż we wtorek.
Zdaniem specjalistów, niskie obroty nie przemawiają za trwałym charakterem ostatnich zwyżek na rynku. Od kilku dni akcje kupują głównie inwestorzy krajowi. Istotny wkład we wczorajszych wzrostach miały firmy o największej kapitalizacji na GPW. Prym wiodła Telekomunikacja Polska. Obroty na papierach spółki wyniosły wczoraj 27,5 mln zł, a notowania akcji skoczyły o 3,2% (12,75 zł).
Znów wyraźnie podrożał KGHM. Zdaniem brokerów, na rynku nie pojawiła się żadna informacja, która usprawiedliwiałaby ostatnie zachowanie akcji KGHM (przez dwie sesje wzrost o 10%). W tym przypadku znów więc trzeba tłumaczyć zachowanie KGHM zwyżką cen miedzi. W ciągu minionego tygodnia o blisko 10% potaniała Agora, która i wczoraj straciła 0,9%. Akcje największej medialnej spółki na GPW kosztowały na zamknięciu 54,7 zł. Drożał Elektrim. Grono inwestorów, którzy wierzą w uratowanie spółki, rośnie z sesji na sesję. Wczoraj wolumen obrotów wyniósł 3,14 mln akcji. Papiery zdrożały o 20%. Podczas ostatnich kilku sesji walory warszawskiego holdingu podrożały o 75%. W tym czasie właściciela zmieniło 15% wszystkich akcji.
Liderem wzrostów były w środę papiery PIA Piaseckiego. Dzisiaj odbywa się nadzwyczajne walne spółki, spekulacje nad jego przebiegiem przyniosły 35-proc. wzrost notowań akcji firmy budowlanej. Wczoraj udany dzień mieli też inwestorzy innej budowlanej spółki. Akcje Mostostalu Zabrze podrożały o 10,2% przy 1,2 mln zł wartości obrotu.
Michał Śliwiński
