W Kopeksie przejęcie odwrotne

Giełdowy Kopex, dotąd kontrolowany przez Zabrzańskie Zakłady Mechaniczne (ZZM), stanie się wkrótce spółką- matką swojego większościowego właściciela. W czwartek akcjonariusze firmy zdecydowali o tzw. przejęciu odwrotnym. To jedna z pierwszych takich operacji na polskim rynku kapitałowym.

Giełdowy Kopex, dotąd kontrolowany przez  Zabrzańskie Zakłady Mechaniczne (ZZM), stanie się wkrótce spółką- matką swojego większościowego właściciela. W czwartek  akcjonariusze firmy zdecydowali o tzw. przejęciu odwrotnym. To  jedna z pierwszych takich operacji na polskim rynku kapitałowym.

Transakcja będzie polegać na przejęciu akcji ZZM przez Kopex, który w zamian wyda do prawie 49 mln sztuk akcji własnych, o czym przesądziło czwartkowe walne zgromadzenie akcjonariuszy (WZA). Nowe akcje, z wyłączeniem prawa poboru, będą zaoferowane akcjonariuszom zabrzańskich zakładów.

Po tej operacji podmiot dotychczas kontrolowany kapitałowo (Kopex) staje się podmiotem kontrolującym, czyli spółką-matką dla ZZM. Nowa grupa będzie nazywała się ZZM-Kopex. Dotąd ZZM mają 65,06 proc. akcji giełdowej firmy. Transakcja służy temu, aby to właśnie notowany na giełdzie Kopex stał się firmą dominującą. Jego właścicielami pozostaną zaś obecni właściciele ZZM, głównie Leszek Jędrzejewski. Małe pakiety ma ok. 500 osób.

Reklama

- Decyzja o emisji dla akcjonariuszy ZZM to kolejny etap, mający na celu stworzenie na bazie Kopeksu jednego ze światowych liderów w dziedzinie zaplecza górniczego. Połączenie obu firm umożliwi realizację najbardziej skomplikowanych procesów inwestycyjnych w górnictwie; wzmocni siłę w przetargach i da impuls do rozwoju - ocenił prezes Kopex Tadeusz Soroka.

Zgodnie z planem, objęciu nowych akcji Kopeksu przez właścicieli ZZM będzie towarzyszyć sprzedaż posiadanych dotąd 12,9 mln akcji Kopeksu inwestorom finansowym. Wartość tej operacji Soroka ocenia - według kursu giełdowego - na ok. 500 mln zł. Środki Kopex chce przeznaczyć na rozwój firm z grupy oraz akwizycje innych firm, m.in. w Indonezji, Australii, Rosji i Chinach.

Emisja akcji, na którą zgodzili się akcjonariusze, planowana jest na przełom I i II kwartału tego roku. W marcu gotowy będzie ostateczny prospekt emisyjny, a zamknięcie ma nastąpić do końca kwietnia. Jej celem jest uporządkowanie struktury właścicielskiej w grupie. Niewykluczone, że w drugiej połowie roku dojdzie do kolejnych emisji, służących pozyskaniu środków na rozwój i akwizycje.

Podczas czwartkowego WZA okazało się, że również Skarb Państwa, którego przedstawiciele wnioskowali o miesięczną przerwę w obradach, nosi się z zamiarem sprzedaży blisko 11-proc. pakietu akcji Kopex.

W ocenie Soroki, za swój pakiet Skarb Państwa mógłby otrzymać ok. 90 mln zł, podczas gdy za ponad 65 proc. akcji państwowa Krajowa Spółka Cukrowa otrzymała od ZZM 60 mln zł. Zdaniem prezesa, świadczy to o korzyściach z prywatyzacji spółki, wzroście jej wartości i wiarygodności w oczach inwestorów.

Zamiar konsolidacji zarządy obu spółek ogłosiły jesienią ub.r. Firmy współpracują za sobą, czego efektem są m.in. kontrakty eksportowe dużej wartości, które Kopex podpisał głównie z kontrahentami z Chin i Rosji.

Po przejęciu Kopeksu przez ZZM w lutym tego roku powstała największa polska grupa kapitałowa zaplecza górniczego, zatrudniająca ok. 4 tys. osób. To zarazem 3. pod względem potencjału grupa kapitałowa w światowej branży górniczej, obok amerykańsko-brytyjskiego koncernu Joy i niemieckiego DBT.

W skład grupy, obok Kopeksu (wykonawca projektów) i ZZM (producent kombajnów ścianowych) wchodzą także Wamag (dostawca urządzeń do mechanicznej przeróbki węgla), Kopex-Famago (producent wyposażenia dla kopalń węgla brunatnego), Przedsiębiorstwo Budowy Szybów (drążenie szybów), Tagor (dostawca obudów zmechanizowanych), Dozut-Komag (producent hydrauliki) i Bremasz (remonty obudów górniczych). Łączne przychody grupy to ponad 1 mld zł rocznie.

65,05 proc. akcji Kopeksu należy do ZZM, 10 proc. ma Skarb Państwa, 5 proc. BZ WBK AIB AM, a 20 proc. jest w giełdowym obrocie.

Kopex zakłada na ten rok podwojenie przychodów i wzrost zysku. Wartość zawartych kontraktów przekracza już poziom ubiegłorocznych przychodów spółki. Kopex zamierza m.in. powrócić na rynek chiński. Za bardzo perspektywiczne uważa też rynki rosyjski, indonezyjski i indyjski.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: przejęcia | firmy | ZZM | skarb | przejęcie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »