W lipcu oferta ITI
Za 150 mln USD pozyskanych w drodze przewidzianej na lipiec publicznej oferty Grupa ITI zamierza odkupić od SBS Broadcasting 33% udziałów w TVN.
Za 150 mln USD pozyskanych w drodze przewidzianej na lipiec publicznej oferty Grupa ITI zamierza odkupić od SBS Broadcasting 33% udziałów w TVN. Transakcję wymusiły finansowe kłopoty zagranicznego partnera. W efekcie, poszukiwanie inwestora strategicznego dla jednej z dwóch największych komercyjnych stacji na polskim rynku można rozpocząć od nowa.
30 czerwca wygaśnie opcja zakupu kolejnych 17% udziałów w TVN, jaką zgodnie z umową podpisaną w sierpniu 2000 r. ma zarejestrowany w Luksemburgu, a notowany na Nasdaq koncern SBS Broadcasting (obecnie dysponuje 33% udziałów w TVN). Jak już jednak informowaliśmy, zwiększenie zaangażowania zagranicznego inwestora w polskiej stacji stało się wątpliwe z chwilą, gdy drastycznie pogorszyła się jego sytuacja finansowa (przy nieznacznym wzroście przychodów strata netto pogłębiła się na koniec 2001 r. do 101 mln euro). Dodatkowo, w raporcie rocznym zarząd SBS ostrzegł inwestorów, że poziom zadłużenia holdingu jest znaczny i koncern może mieć problemy z jego obsługą. Podczas gdy skonsolidowany dług SBS wyniósł na koniec grudnia ub.r. 218,1 mln euro, kapitalizacja spółki na Nasdaq to jedynie 207,5 mln euro.
Ponieważ zadłużenie w postaci tzw. senior notes (z pierwszeństwem spłaty, oprocentowane 12% w skali roku) wyniosło 135 mln euro, SBS nie może zaciągać kolejnych pożyczek oraz prowadzić inwestycji.
Niewykluczone także, że holding nie będzie w stanie - w razie takiego żądania ze strony wierzycieli - wykupić papierów dłużnych za 101% ich wartości, co może doprowadzić do zmian w akcjonariacie. To z kolei uruchomiłoby klauzule zawarte w umowie inwestycyjnej z Grupą ITI.
Zarząd tej ostatniej firmy zapewne już wcześniej zdawał sobie sprawę z zapaści finansowej partnera (na koniec 2000 r. strata netto SBS wzrosła dwukrotnie w porównaniu z 1999 r.) i m.in. z myślą o odkupieniu pakietu w TVN zdecydował się przeprowadzić publiczną ofertę na GPW. Wstępnie jej wielkość szacowano na 400 mln zł. Obecnie jednak może być o kilkadziesiąt procent wyższa.
Jak wynika z opublikowanego wczoraj komunikatu, 100 mln USD pozyskanych z emisji nowych akcji (ITI może wyemitować nieco ponad 68 mln walorów serii B) Grupa przeznaczy właśnie na odkupienie udziałów w stacji telewizyjnej od SBS. Pozostałe 50 mln USD zobowiązano się uiścić w ciągu 2 lat. Porozumienie zakłada też, że w zależności od warunków rynkowych kwota do zapłacenia w trybie natychmiastowym może być mniejsza niż 100 mln USD (nie mniejsza jednak niż 50 mln USD), ale różnica ma wpłynąć do SBS w ciągu 12 miesięcy.
Część zapłaty Grupa ITI uiści również w należących do niej akcjach SBS. Ponad 666 tys. papierów wartych jest obecnie blisko 14 mln USD (20,3 USD za akcję), czyli ponaddwukrotnie mniej, niż kiedy zagraniczny inwestor wchodził do TVN.
W sumie, w zainicjowanej właśnie transakcji 33-proc. pakiet TVN został wyceniony na blisko 164 mln USD, a cała stacja na 493 mln USD (ponad 2 mld zł), czyli dokładnie tyle, ile płacił SBS w czasie internetowej hossy. Jednak zdaniem Andrzeja Szymańskiego, analityka DM BIG-BG, w sierpniu 2000 r. koncern przepłacił. Na podstawie wskaźników rynkowych dla spółek europejskich analityk wycenił 100% TVN na 1,1-1,2 mld zł.
Zmiana struktury właścicielskiej TVN może sprawić, że stacją po raz kolejny zainteresuje się giełdowa Agora, która szuka możliwości inwestycji w sektorze telewizyjnym. Specjaliści są jednak sceptycznie nastawieni do takiego scenariusza. Ich zdaniem, nie ma innej możliwości zakupu telewizji niż inwestycja w akcje Grupy ITI.
- Struktura ITI jest za mało przejrzysta, aby Agora zgodziła się zainwestować w grupę w takiej formie - uważa A. Szymański.