Waluty: Giganci pozbywają się dolarów
Jak podaje gazeta "Parkiet", banki centralne coraz częściej zmieniają strukturę swoich rezerw, najczęściej pozbywają się dolarów amerykańskich.
W ostatnim czasie znaczących zmian w swoich rezerwach dokonały Włochy, Rosja, Szwecja oraz Szwajcaria. Kraje te zmniejszyły udział dolara na korzyść euro i brytyjskiego funta. Chęć zmian w posiadanych dewizach deklarują również Chiny. Według danych MFW w III kwartale zeszłego roku dolary stanowiły 65,6 proc. światowych rezerw dewizowych. 19 spośród 47 badanych banków centralnych zmniejszyło udział dolarów w swych aktywach, a w 10 bankach centralnych pozycja dolara uległa umocnieniu.
Czas na funta
Udział funtów w swoich rezerwach zwiększyło 9 banków centralnych, uzasadniając to wysoką atrakcyjnością brytyjskiej waluty. Bank Anglii w styczniu podniósł stopę procentową do najwyższego poziomu od 5 lat - 5,25 proc. . Odchodzenie banków od trzymania amerykańskiej waluty może utrudnić Stanom Zjednoczonym finansowanie deficytu na rachunku obrotów bieżących.
PROGNOZY - Kto się myli "recesja" czy "bessa"
Inne waluty
Bank centralny Rosji rozważa natomiast możliwość dodania australijskiego i kanadyjskiego dolara do walut, w jakich posiada swoje rezerwy walutowe, wynoszące 311,2 mld USD - informował wiceszef banku Aleksiej Uljukajev. Dodał, że nie jest wykluczone iż w portfolio walut znajdzie się też duńska i szwedzka korona. Obecnie rezerwy walutowe Rosji w dolarach to 49 proc., 40 proc. w euro, 10 proc. w funtach szterlingach i 1 proc. w japońskich jenach. Pod koniec stycznia bank posiadał też rezerwy w złocie w wysokości 8,3 mld USD. Uljukajev powiedział, że udział złota w rosyjskich rezerwach do końca tego roku nie wzrośnie.