"Spodziewamy się pasywnego popytu w wysokości około 39 mln USD, czyli w naszej ocenie znaczącego. Jest jednak trudno ocenić czy popyt ten będzie miał duży wpływ na cenę akcji banku, ponieważ będzie to zależało od strony sprzedającej" - napisali w porannym komentarzu analitycy Wood&Co.
"Teoretycznie popyt ze strony aktywnych inwestorów może sięgnąć nawet 285 mln USD, ale jest prawdopodobne, że część z nich kupiła akcje w SPO banku i nie będą musieli doważać się w papiery" - dodali.
Zdaniem analityków wejście banku do indeksów MSCI już w kwietniu jest niespodzianką. Spodziewali się, że nastąpi to dopiero w grudniu.
"MSCI ogłosiło, że traktuje SPO banku tak jak IPO, dzięki czemu nie były brane pod uwagę historycznie obroty na papierach BZ WBK" - napisali w raporcie.
W piątek MSCI podało, że z dniem 9 kwietnia, w ramach nadzwyczajnej korekty, BZ WBK wejdzie do indeksów MSCI Poland, MSCI EME oraz EMEA. Powodem włączenia banku do indeksów jest uplasowanie oferty akcji banku przez Santander i KBC. Udział banku w indeksie MSCI Poland ma wynieść ok. 3,76 proc.
