Wiele wskazuje, że gorzej nie będzie?

Wiele wskazuje jednak na to, że dużo gorzej nie będzie. Oprocentowanie depozytów spada, rezerwy nie powinny już rosnąć, a wprowadzone programy oszczędnościowe wkrótce będą widoczne w rachunku wyników.Nie należy się jednak spodziewać, że utrzyma się dynamika wzrostu wartości portfeli kredytowych z 2008 r. Oprocentowanie pożyczek wzrosło, a popyt - zarówno ze strony gospodarstw domowych, jak i przedsiębiorców, spadł. Najważniejsze dla banków będą teraz dane z polskiej gospodarki. Jeśli przedsiębiorstwa zaczną bankrutować, a bezrobocie będzie rosnąć, to wysokie rezerwy mogą spowodować, że banki pogrążą się w stratach na wiele miesięcy.

Wyniki czterech banków, dla których sporządzono konsensusy wyników za I kwartał 2009 roku okazały się znacznie lepsze od oczekiwanych, a czterech wyraźnie gorsze.

O ponad połowę powyżej oczekiwań były wyniki ING BSK i Getinu, a ponad połowę gorsze okazały się wyniki Banku Millennium, a Kredyt Bank miał w I kwartale stratę. Jedynie wyniki Pekao SA były zbliżone do oczekiwań rynkowych. Sumaryczne wyniki dziewięciu banków w I kwartale 2009 roku były o 55 proc. niższe niż rok wcześniej. Poniżej wynik netto poszczególnych banków w I kwartale i ich odniesienie do konsensusów.

  wynik       konsensus PAP     różnica
Pekao         566,3 mln zł       550 mln       2,9 proc.
PKO BP          541 mln zł       645 mln     -16,2 proc.
BZ WBK          119 mln zł        87 mln      36,5 proc.
Getin         103,2 mln zł      65,6 mln      57,4 proc.
ING BSK        80,8 mln zł        49 mln      66,5 proc.
BRE            77,2 mln zł        59 mln      31,6 proc.
B.Handlowy       46 mln zł        56 mln     -17,3 proc.
Millennium     12,1 mln zł      27,7 mln     -56,3 proc.