Wielkie inwestycje w polskiej energetyce

- Polska to największy energetyczny plac budowy w Europie. Obecnie w budowie znajduje się ponad 6000 MW nowych mocy wytwórczych. Wartość tych przedsięwzięć wynosi ok. 30 mld zł, a w przygotowaniu znajdują się projekty warte kolejne kilka miliardów złotych - powiedział Wiesław Różacki, dyrektor wykonawczy Mitsubishi Hitachi Power Systems Europe na Polskę, podczas Forum Zmieniamy Polski Przemysł 2015.

Trwające inwestycje w polskiej energetyce to przedsięwzięcia o ogromnej skali i znaczeniu. Ale projekty o porównywalnej mocy i wartości znajdują się w fazie przetargu, długoterminowych planów, a także w zawieszeniu. Skala prowadzonych zadań inwestycyjnych w energetyce znacznie poszerzyła się w 2014 r., gdyż ostatecznie wyjaśniły się losy rozbudowy elektrowni Opole oraz Jaworzno III. Do tego podpisano umowy na budowę nowych jednostek w Turowie, Płocku czy Kędzierzynie-Koźlu.

Ponadto w toku jest realizacja nowych bloków m.in. w Kozienicach, Włocławku, Stalowej Woli, Gorzowie, Zofiówce i Tychach. Perspektywa blackoutu, którego wizję często przedstawiano w poprzednich latach, według przedstawicieli branży energetycznej nie powinna w najbliższej przyszłości zagrażać Polsce.

Reklama

Jesienią ubiegłego roku na horyzoncie pojawiły się jeszcze bardziej realne perspektywy kolejnych przedsięwzięć, gdyż ogłoszono przetargi na bloki w Elektrowni Łagisza oraz Elektrociepłowni Żerań, które w sumie będą kosztować ok. 3 mld zł. Powiększyło się jednak grono projektów, które zniknęły z mapy planowanych inwestycji. Najpierw anulowano przetarg na siłownię w Pomorzanach, a następnie w Puławach. W obu przypadkach decydujące były mgliste perspektywy wsparcia dla kogeneracji gazowej. Z kolei do zawieszonych w 2012 r. przedsięwzięć węglowych w Rybniku i Ostrołęce dołączyły elektrownie Północ oraz Czeczott.

Trzeba też przypomnieć, że w 2013 r. wstrzymano plany budowy bloku gazowego w Blachowni oraz zrezygnowano z jednostki w Katowicach, która również miała być opalana błękitnym paliwem. Bez odpowiedzi wciąż pozostają pytania o przyszłość bloków gazowych w Grudziądzu oraz Bydgoszczy. W obu przypadkach przetargi od dawna tkwią w martwym punkcie.

Niepewność co do długookresowych skutków unijnej polityki klimatycznej, a także mechanizmów wsparcia kogeneracji i odnawialnych źródeł energii, dotychczas skutecznie hamowały plany inwestorów. Według rządowych prognoz, do 2050 r. zapotrzebowanie na energię elektryczną - mimo wzrostu efektywności energetycznej - będzie rosnąć. Jednak taka wiedza nie jest wystarczająca, aby przekonać niezdecydowanych o wdrożeniu do realizacji następnych projektów. Możliwe nawet, że przedłużająca się niepewność pozwoliła ostudzić nadmierny optymizm - z pewnością ekonomika niektórych przedsięwzięć już wcześniej mogła budzić wątpliwości.

Trwają także prace nad Polityką Energetyczną Polski do 2050 r. Nie udało się jednak dotrzymać rządowych zapowiedzi, że zostanie ona zatwierdzona do końca 2014 r. Trudno przesądzać, czy ten dokument rozwieje wątpliwości ws. kierunku, w którym ma podążać krajowa energetyka. Dodatkowe wątpliwości wzbudza sytuacja górnictwa węgla kamiennego, które w ramach zapowiadanej restrukturyzacji ma zmierzać w stronę mariażu z energetyką. Natomiast sama energetyka, jak sygnalizuje Skarb Państwa, może podlegać dalszej konsolidacji. Możliwe połączenie PGE z Energą i Taurona z Eneą może w innym świetle stawiać ich plany inwestycyjne. Według zapowiedzi, węgiel ma pozostać podstawą bezpieczeństwa energetycznego Polski, ale jego udział będzie się systematycznie zmniejszał na rzecz OZE, gazu i być może również atomu.

Z pewnością na brak perspektyw nie muszą na razie narzekać firmy budowlane i projektowo-inżynierskie, a także dostawcy urządzeń. Budownictwo energetyczne, obok infrastruktury drogowo-kolejowej, będzie stanowiło najbardziej perspektywiczny segment rynku do końca obecnej dekady. Działalność w tym sektorze wymaga bardziej wyrafinowanych kompetencji i doświadczeń, dlatego też daje większe nadzieje na dobry zarobek. Niemniej sami budowlańcy przyznają, że jeśli na rynek nie trafią projekty kolejnych, dużych bloków, to za kilka lat firmy wyspecjalizowane w usługach dla energetyki będą musiały dywersyfikować swoją działalność, zarówno branżowo, jak i geograficznie.

Więcej informacji na portalu wnp.pl

Pobierz darmowy program do rozliczeń PIT

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

Dowiedz się więcej na temat: energetyki | Polskie | plac budowy | polski przemysł | polska energetyka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »