Wiesław Rozłucki może wrócić na GPW. Jutro decyzja
Wiesław Rozłucki, były prezes Giełdy Papierów Wartościowych (GPW), może powrócić na wysokie stanowisko w tej spółce. Jak informuje "Parkiet", uważany za jednego z twórców rynku kapitałowego w Polsce Rozłucki może wejść w skład rady nadzorczej GPW.
Na GPW może się szykować wielki powrót. Ale nie chodzi o żadną spółkę, która znowu miałaby być notowana na warszawskim parkiecie. W skład rady nadzorczej spółki GPW miałby wejść pierwszy prezes jej zarządu.
O możliwym powrocie Wiesława Rozłuckiego informuje "Parkiet", powołując się na swoje ustalenia. Decyzja w tej sprawie ma zapaść już wkrótce, bo 27 czerwca. Na ten dzień zaplanowane jest walne zgromadzenie Giełdy Papierów Wartościowych.
Wiesław Rozłucki jest uważany za jednego ze współtwórców i legendę polskiego rynku kapitałowego. Był pierwszym prezesem zarządu GPW. Pełnił tę funkcję w latach 1991-2006. Należał do osób, które przyczyniły się do utworzenia warszawskiego parkietu w trakcie procesu transformacji gospodarczej.
Poza szefowaniem GPW pełnił także różne funkcje w europejskich i międzynarodowych organizacjach branży giełdowej w Polsce i za granicą.
Obecnie oficjalnie wiadomo o czterech zgłoszeniach do rady nadzorczej spółki. Do tej pory zgłoszono kandydatury Waldemara Markiewicza, Jarosława Dominiaka, Artura Rzepki i Małgorzaty Rusewicz. Ale w skład organy wchodzi siedem osób.
Decyzję o składzie rady nadzorczej podejmują akcjonariusze spółki GPW. Większość akcji posiada Skarb Państwa - a więc w praktyce o obsadzeniu rady zdecyduje rząd.
Z informacji "Parkietu" jednym z kandydatów Skarbu Państwa do rady nadzorczej ma być właśnie Wiesław Rozłucki. 25 czerwca otrzymał on pozytywną opinię Rady do spraw spółek z udziałem Skarbu Państwa. To zaś otwiera mu drogę do rad nadzorczych w podmiotach z państwowym udziałem.