WSiP rzuca wyzwanie rynkowi

Przychody grupy po trzech kwartałach wzrosły o 3 proc. do 284,6 mln zł. W analogicznym okresie ubiegłego roku wynosiły 277,2 mln zł."Dzięki racjonalizacji wydatków oraz nowym zasadom budżetowania i controllingu koszty ogólnego zarządu uległy obniżeniu o 11 proc. w grupie" - podał WSiP w komunikacie. W samej spółce WSiP koszty te spadły o 14 proc.

Co w spółce?

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne (WSiP), największa w kraju spółka z branży wydawnictw edukacyjnych, zapowiada akwizycję rynku. Pierwsze decyzje Bogusława Dąbrowskiego, nowo powołanego prezesa wydawnictwa, zostały pozytywnie przyjęte przez inwestorów.

Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne (WSiP), największa w kraju spółka z branży wydawnictw edukacyjnych, zapowiadają nowy wizerunek grupy i walkę o rynek. Pierwsze decyzje Bogusława Dąbrowskiego, nowo powołanego prezesa wydawnictwa, oznaczają początek śmiałych rozwiązań. Jednak przed nowym prezesem trudna droga - spółkę czekają prawdziwe wyzwania, od nowej polityki handlowej, poprzez cięcie kosztów, aż do umacniania pozycji na rynku.

Priorytety!

- Stawiamy przede wszystkim na rozwój organiczny, akwizycja będzie uzupełnieniem naszej oferty - twierdzi Dąbrowski w rozmowie z INTERIA.PL. - Obecnie w kasie spółki mamy wolne środki (na koniec pierwszego półrocza było to ok. 70 mln zł) i gdy pojawi się atrakcyjna oferta, będziemy ją analizować.

Niepotrzebne aktywa

Zarząd zamierza sprzedawać lub dzierżawić aktywa, które nie korelują z działalnością spółki lub których rachunek ekonomiczny jest wątpliwy. Stąd też ostatnia uchwała o wstrzymaniu wydawania czasopisma "Ergo. Forum Wychowawców". Wszystkie decyzje podejmowane są na podstawie rzetelnych analiz ekonomicznych dokonywanych przez zarząd spółki.

- Jedna z takich analiz, dotycząca druku na żądanie, była negatywna, więc ten projekt został przez nas zamknięty - mówi prezes WSiP.

My się niżu nie boimy

WSiP nie boi się niżu demograficznego. Prezes twierdzi, że zarząd posiada dane dotyczące tego zjawiska. - Wiemy, jaka jest dynamika niżu i jak walczyć z jego skutkami - zapewnia Dąbrowski.

Dąbrowski chce przejąć część rynku od konkurencji, a także uzupełniać ofertę bardziej dochodowymi projektami. Stwierdza również, że nie będzie tłumaczył wyników finansowych WSiP przyczynami zewnętrznymi, takimi jak spadek liczby uczniów.

WSiP spółką dywidendową

Prezes zapewnia, że WSiP jest i będzie spółką dywidendową. Do końca roku wszystkie sprawy dotyczące działalności pobocznej zostaną uregulowane, a wydawnictwo będzie rozwijać się zgodnie z przyjętym scenariuszem. Efekty powinny być widoczne już w przyszłym roku. Przypomnijmy, iż średni zysk netto grupy w latach 2001-2003 wyniósł 21,4 mln zł.

Kiedy inwestor branżowy?

W strategii długoterminowej Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych została przedstawiona teza o możliwości współpracy z inwestorem branżowym. Czy, mimo dużej płynności w spółce, prezes obawia się wrogiego przejęcia?

- Zarząd na pewno nie będzie bronił swojej pozycji w przypadku sprzedaży akcji przez dotychczasowych ich posiadaczy. Zadecydują akcjonariusze. Być może to będzie korzystne dla spółki - stwierdza Bogusław Dąbrowski.

Na pytanie o możliwość samodzielnego poszukiwania przez zarząd potencjalnego inwestora Dąbrowski odpowiada, że zarząd stawia przed sobą inne cele.