Wyniki dużych spółek nie zaskoczyły rynku

W tym roku spółki giełdowe są wręcz skazane na pogorszenie bilansów


W tym roku spółki giełdowe są wręcz skazane na pogorszenie bilansów

Wyniki finansowe osiągnięte przez lokomotywy giełdy po czterech kwartałach 2000 roku były w większości zgodne z oczekiwaniami analityków. Oznacza to jednak, że przychody i zyski w poszczególnych dużych spółkach bardzo różniły się między sobą zarówno pod względem wielkości jak i dynamiki zmian.

Z prostego porównania poszczególnych pozycji rachunku zysków i strat wszystkich spółek publicznych, które dotychczas opublikowały swoje raporty finansowe wynika, że miniony rok był bardzo dobry, zwłaszcza w stosunku do 1999 r. W tym czasie ogólnie przychody ze sprzedaży wzrosły o co najmniej kilkanaście procent, a zyski netto aż o kilkaset. Gdy jednak zbada się strukturę wzrostu okaże się, że w największej mierze jest to zasługa dużych spółek wchodzących w skład indeksu WIG 20.

Reklama

- Wyniki takich potentatów na polskiej giełdzie jak KGHM, PKN Orlen, TP SA, czy Pekao SA są dobre i raczej nikogo nie zaskoczyły. W przekroju całego rynku było jednak dużo skrajności również w poszczególnych branżach - uważa Marcin Sadlej, dyrektor depertamentu analiz i doradztwa inwestycyjnego CDM Pekao S.A.

Księgowanie w Elektrimie

Na pierwszy rzut oka zysk netto warszawskiego Elektrimu i jego dynamika robi ogromne wrażenie. Zwłaszcza jeżeli pod uwagę weźmie się dodatkowo spadek o 33 proc. przychodów ze sprzedaży. Niestety dla spółki i zapewne akcjonariuszy jest to zapis czysto księgowy.

- Zysk Elektrimu wynika z przeszacowania wartości jego aktywów w podmiocie zależnym Elektrim Telekomunikacja. Jest to zabieg czysto księgowy, który powoduje jedynie przesunięcie środków z przychodów przyszłych okresów do kapitałów własnych spółki. Aby właściwie ocenić wyniki przedsiębiorstwa należy poczekać na dane skonsolidowane - uważa Michał Martczak, analityk DI BRE Banku.

Wyniki grupy kapitałowej powinny być jednak w miarę dobre, gdyż PTC w ostatnich miesiącach znacznie umocniło swoją pozycję na rynku i to ono powinno wygenerować dla grupy największe zyski.

Rekordowy wynik KGHM

Po czterech kwartałach 2000 roku rekordowe wyniki osiągnął KGHM. Nie dość, że poprawił on o ponad 21 proc. sprzedaż, to wypracował prawie 618 mln zł zysku netto wobec 169,9 mln zł straty w 1999 roku.

KGHM osiągnął w 2000 roku dobre wyniki, zgodne z naszymi oczekiwaniami. Mimo to czwarty kwartał był dla spółki zły, głównie z powodu spadku kursu dolara amerykańskiego i wyższych kosztów jednostkowych produkcji. W tym roku spodziewamy się stabilizacji wyników na obecnym, wysokim poziomie - uważa Monika Cebula, analityk COK Banku Handlowego.

Jej zdaniem akcje KGHM są obecnie niedowartościowane, co wynika m.in. z nie najlepszej dziś koniunktury na warszawskiej giełdzie.

IV kwartał zły dla PKN-u

Duże przychody i zyski wykazał również PKN Orlen. Spółka osiągnęła wzrost sprzedaży o ponad 46 proc. była ona jednak przede wszystkim efektem wzrostu cen paliw. Również zysk netto wyższy o prawie 10 proc. jest dobrym rezultatem, z drugiej jednak strony w ocenie analityków mógł być jeszcze większy.

- Czwarty kwartał 2000 roku był dla PKN gorszy zarówno w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego jaki i do trzeciego kwartału. Negatywny wpływ na wyniki spółki wywarły tu zwłaszcza takie czynniki jak: spadek cen paliw oraz wysokie koszty finansowe i zniesienie ceł na import paliw do Polski - twierdzi Monika Cebula.

Dodaje jednocześnie, że w 2001 roku raczej nie nastąpi istotna poprawa zysków, co już dziś odzwierciedla to niski kurs akcji spółki.

TP SA i banki do góry

Podobnie jak KGHM, tak i TP SA osiągnęła w ubiegłym roku rekordowe przychody i zyski. Mimo to analitycy nie uważają ich za rewelacyjne.

- Wyniki TP SA osiągnięte na poziomie operacyjnym są zgodne z oczekiwaniami. Pewnym zaskoczeniem może być jedynie duża różnica na wynikach finansowych będąca efektem zaksięgowania dodatnich różnic kursowych - uważa Michał Martczak.

Dobrymi rezultatami może pochwalić się też większość giełdowych banków.

- Po czterech kwartałach dobrymi wynikami mogą pochwalić się m.in. Pekao, BRE Bank, WBK i Kredyt Bank. Zaskoczeniem dla rynku są natomiast słabe zyski BSK, który po raz kolejny utworzył duże rezerwy w związku z pogorszeniem się jakości jego portfela kredytowego - uważa Marcin Materna, doradca inwestycyjny DM BIG-BG.

W jego ocenie w 2001 roku wyniki banków powinny być lepsze niż obecnie, chociaż z drugiej strony nie należy spodziewać się takiej progresji zysków jak w 2000 roku.

Analitycy są zdania, że ogólnie będzie jednak gorzej.

- W tym roku fundamentalnie nie widać wyraźnych przesłanek do poprawy wyników finansowych większości spółek. Gorzej będzie m.in. w sektorze IT i KGHM - uważa Marcin Sadlej.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: pekao | KGHM Polska Miedź SA | skazane | spółki giełdowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »