Wzrost, ale czy pod wezwanie

Polscy inwestorzy pozytywnie odebrali informacje płynące z zagranicy. Kurs akcji Polifarbu Cieszyn-Wrocław zyskał ponad 7%, a właściciela zmieniło ponad 67 tys. walorów. Obrót był więc ponadpięciokrotnie wyższy od średniego dziennego wolumenu z ostatniego miesiąca. Wydaje się, że inwestorzy liczą na wezwanie. Zgodnie z art. 154 ustawy o publicznym obrocie papierami wartościowymi, inwestor, po przekroczeniu progu 50% ogólnej liczby głosów na WZA spółki, jest zobowiązany do ogłoszenia wezwania na pozostałe walory. Jeżeli tego nie zrobi, to przed wykonaniem prawa głosu na walnym musi zmniejszyć udziały poniżej progu 50%.

Przedstawiciele Polifarbu stwierdzili, że jest za wcześnie na dodatkowe komentarze - projekt przejęcia ich akcjonariusza jest w fazie konsultacji i nie da się jeszcze mówić o konsekwencjach dla wrocławskiej spółki.

Większość analityków jest podobnego zdania. - Nie można jeszcze wyciągać daleko idących wniosków. Musimy poczekać np. na deklarację funduszu odnośnie do przejmowanej grupy SigmaKalon - powiedział Piotr Wiśniewski, analityk AmerBrokers. Dodał, że jego zdaniem wezwania na akcje Polifarbu nie będzie: - Jeśli ze względów prawnych byłoby to konieczne, cena wezwania będzie nieatrakcyjna.

Średnia cena rynkowa z ostatnich 6 miesięcy, po jakiej mogłoby się odbyć wezwanie, obecnie wynosi 5,27 zł, przy środowym kursie zamknięcia 6 zł. - Nie spodziewam się wezwania. Spółka jest dobra i niedroga. Wzrost jej kursu może wynikać np. z dobrych wyników finansowych - stwierdził Radosław Biedoń, analityk BDM PKO BP.

Oceniając szanse na wezwanie, inwestorzy zwracają uwagę na przykład Kruszwicy. W ubiegłym tygodniu jej akcje zyskały prawie 10%, po tym jak Bunge Investment France przejął pakiet kontrolny akcji Cerola, głównego akcjonariusza polskiej spółki. Nowy inwestor zadeklarował, że wypełni obowiązki, wynikające z naszego prawa.

W przypadku Kruszwicy spekulacje pod wezwanie wydawały się jednak bardziej uzasadnione - średnia cena z sześciu miesięcy wynosiła 5,83 zł przy wycenie rynkowej ok. 5 zł. Bunge Investments France otrzymał w październiku zgodę KPWiG na przekroczenie 50% ogólnej liczby głosów na WZA. Czy będzie tak samo w przypadku Bain Capital i Polifarbu? Nie wiadomo.

- Do czasu pełnego zbadania tej sprawy KPWiG powstrzymuje się z komunikatem - powiedział Michał Stępniewski, rzecznik prasowy KPWiG. Dodał, że jeśli dojdzie do przejęcia akcjonariusza Polifarbu, podmiot powinien wystąpić do Komisji o zgodę.

Piotr Wojtaszek

Wybicie zapowiada dalszy wzrost kursu

Na wczorajszej sesji, przy najwyższym od ponad trzech miesięcy wolumenie, kurs akcji Polifarbu Cieszyn-Wrocław osiągnął dwuletnie maksimum. Jest to pozytywny sygnał, którego konsekwencją powinna być dalsza zwyżka.

Przeszkodą, stojącą na drodze realizacji optymistycznego scenariusza, jest tygodniowy MACD-histogram, który cały czas sugeruje średnioterminowe pogorszenie sytuacji na tych papierach. Mimo to pojawił się sygnał kupna i uważam, że warto go wykorzystać. Atmosfera niepewności stwarzana przez niektóre wskaźniki techniczne powinna co najwyżej wpłynąć na mniejsze zaangażowanie.

Potencjał wzrostowy, wynikający z ruchu poprzedzającego ostatnią konsolidację, oceniam na około 15-20%. Poziom, który powinien zostać wykorzystany do ustawienia zlecenia obronnego, znajduje się tuż poniżej 5,5 zł. Spadek poniżej tej bariery będzie oznaczał pokonanie linii trendu wzrostowego oraz wsparcia, które na tej wysokości tworzy dolna linia trendu bocznego, obowiązującego przez ostatnie dwa miesiące.

Grzegorz Uraziński