Za kilka tygodni KGHM przejmie Telefonię Lokalną
KGHM Polska Miedź chce przeznaczyć na dywidendy co najmniej 25% tegorocznego zysku. W najbliższych 5 latach spółka będzie produkować po 485 tys. ton miedzi rocznie. Niewykluczone, iż oprócz telekomunikacji, zacznie także inwestować w innych sektorach.
Prezes Polskiej Miedzi Marian Krzemiński zapowiedział na wczorajszej konferencji prasowej, że zarekomenduje akcjonariuszom wypłatę dywidendy w wysokości przynajmniej 25% tegorocznego zysku, który - według najnowszych prognoz spółki - wyniesie 605 mln zł. Dywidenda wyniosłaby więc nieco ponad 151 mln zł, czyli około 75 groszy na jedną akcję (brutto). - Chcemy, aby na poprawie wyników spółki skorzystali nie tylko pracownicy, ale też akcjonariusze - mówi Jerzy Pietraszek, rzecznik prasowy Polskiej Miedzi.
Wątpliwe, aby akcjonariusze nie zgodzili się na dywidendę. Największym beneficjentem wypłaty części zysku KGHM będzie budżet państwa, który - jak można się domyślać - nie wzgardzi żadną gotówką. Ministerstwo Skarbu Państwa, które posiada bezpośrednio 49,55% akcji i głosów na WZA KGHM, otrzymałoby prawie 95 mln zł.
W najbliższych pięciu latach KGHM chce produkować po 485 tys. ton miedzi elektrolitycznej rocznie, większość w Hucie Miedzi Głogów. Zwiększona zostanie także produkcja w Hucie Legnica. - Miała ona produkować w założeniach 80 tys. ton miedzi rocznie. Dzięki poczynionym inwestycjom już w tym roku wyprodukuje o 13 tys. ton więcej - mówi rzecznik. Według J. Pietraszka, docelowo produkcję miedzi w Legnicy można zwiększyć do 104 tys. ton rocznie, ale będzie to osiągalne dopiero za kilka lat. Cały KGHM produkowałby wówczas 496 tys. ton miedzi rocznie.
Stopniowo ograniczane będą także koszty produkcji miedzi do 1330 USD za tonę w 2003-2004 r. Ze względu na fakt, iż olbrzymią częścią kosztów Polskiej Miedzi są koszty stałe, spółka będzie obniżać koszt jednostkowy głównie poprzez zwiększanie produkcji oraz zmniejszanie kosztów zakupu usług i materiałów.
Najprawdopodobniej w najbliższych trzech tygodniach zostanie sfinalizowana umowa kupna pozostałych 50% akcji Telefonii Lokalnej od Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Polska Miedź przygotowuje się także do podwyższenia kapitału akcyjnego Polkomtela, w związku z planami kupna licencji na telefonię komórkową UMTS. KGHM, który ma 19,61% głosów na WZA Polkomtela, chciałby przekroczyć próg 20%.
Według Jerzego Pietraszka, duże nakłady inwestycyjne sprawią, iż KGHM zwiększy udział długu w finansowaniu działalności. Spółka rozważa także zaangażowanie w inwestycje w innych dziedzinach niż miedź i telekomunikacja. KGHM przygląda się sektorowi energetycznemu, gospodarce wodno-ściekowej i surowcom mineralnym.
