Zarząd Elektrimu nie wyklucza likwidacji i podziału majątku

Elektrim nie zapłacił jeszcze obligatariuszom 100 mln EUR (około 400 mln zł) pierwszej raty, wynikającej z podpisanego porozumienie dotyczącego spłaty obligacji o łącznej wartości około 500 mln EUR.

Elektrim nie zapłacił jeszcze obligatariuszom 100 mln EUR (około 400 mln zł) pierwszej raty, wynikającej z podpisanego porozumienie dotyczącego spłaty obligacji o łącznej wartości około 500 mln EUR.

Elektrim, przedłużając wyłączność na zakup aktywów telekomunikacyjnych konsorcjum BRE Banku i Eastbridge, blokuje szansę przystąpienia do negocjacji innym inwestorom. Według nieoficjalnych informacji zainteresowani są ponownie obligatariusze warszawskiej spółki. Prezes holdingu na wszelki wypadek przygotowuje też inwestorów do scenariusza likwidacji samego holdingu.

Elektrim nie zapłacił jeszcze obligatariuszom 100 mln EUR (około 400 mln zł) pierwszej raty, wynikającej z podpisanego porozumienie dotyczącego spłaty obligacji o łącznej wartości około 500 mln EUR. Umowę podpisano 31 lipca, a płatność miała nastąpić pięć dni po tym terminie po spełnieniu dodatkowych warunków. Te dodatkowe warunki mogą przesunąć termin płatności nawet o kilka tygodni. Jeden z nich mówi bowiem o uprawomocnieniu się decyzji sądu o zakończeniu postępowania układowego. Mimo że sąd decyzję już wydał, to jeszcze przez 30 dni można jeszcze wnosić kasację. Dziesięć dni po pierwszej płatności Elektrimu, BRE Bank (największy akcjonariusz holdingu) ma wykupić obligacje o wartości 100 mln EUR.

Reklama

- Zwłoka jest na rękę Elektrimowi i BRE. Elektrim z chęcią potrzyma gotówkę w firmie (około 700 mln zł), a BRE ma wystarczająco dużo własnych problemów, aby jeszcze organizować 400 mln zł - mówi jeden z analityków.

Chętni na ET

Elektrim po raz kolejny, tym razem do 26 sierpnia, przedłużył termin wyłączności jaką udzielił BRE Bankowi i Eastbridge na zakup aktywów telekomunikacyjnych warszawskiej spółki.

- Zgodziliśmy się na to niechętnie - powiedział PAP Maciej Radziwiłł, prezes warszawskiej firmy.

Jego zdaniem, nie można wykluczyć, że wyłączność na negocjacje zostanie po raz kolejny przedłużona. Przedłużające się rozmowy z BRE i Eastbridge nie pozwalają przystąpić do negocjacji innym podmiotom zainteresowanym ET. Choć zdaniem spółki oferta sprzedaży aktywów telekomunikacyjnych w trudnej obecnie sytuacji na rynku nie wywołała zainteresowania, według naszych informacji obligatariusze, którzy już raz złożyli ofertę na zakup ET, mogą ją ponowić. Elektrim przedłużając wyłączność dla dotychczasowego konsorcjum wiąże im jednak ręce. Z drugiej strony nieoficjalne informacje mogą być także elementem nacisku na BRE i Eastbridge, aby szybciej zawarły transakcję. Pieniądze ze sprzedaży ET praktycznie bezpośrednio przepłyną bowiem z Elektrimu do obligatariuszy.

- Mam jednak nadzieję, że w tym tygodniu zapadną już ostateczne decyzje i albo podpiszemy umowę, albo nie - mówi Maciej Radziwiłł.

Po trzy złote

Niewykluczone, że Elektrim zdecyduje się na sprzedaż aktywów energetycznych (Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin), gdyby nie udało się sprzedać ET. Pole manewru znacznie zawęża jednak umowa prywatyzacyjna PAK-u, choć trwają w tej sprawie rozmowy ze skarbem państwa.

- Problemy z finalizacją transakcji sprzedaży ET mogą zmusić Elektrim do pozbycia się również wszystkich aktywów energetycznych w celu pełnej spłaty wierzycieli - uważa prezes spółki Maciej Radziwiłł.

Można wnioskować, że nadal aktualna byłaby wówczas oferta sprzedaży ET.

- W tej chwili zasadniczym zadaniem zarządu Elektrimu jest taka sprzedaż aktywów, aby zapewnić pełną spłatę wierzycieli i pozostawić w spółce jak największą gotówkę. Do akcjonariuszy będzie wtedy należała decyzja, co dalej stanie się z Elektrimem - dodaje szef holdingu.

Analitycy szacują, że po sprzedaży wszystkich aktywów i spłacie długów w spółce zostałoby około 3 zł gotówki na jedną akcję. Ostatnie notowania akcji spółki oscylują właśnie w okolicy tych wartości. Specjaliści przyznają, że wyceny są jednak bardzo płynne.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: radziwiłł | raty | 100 | 500 zł na dziecko | zakup
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »