Złoty i dług słaby
Inwestorzy zagraniczni realizują w środę zyski na rentownych do tej pory rynkach wschodzących. Efekt to spadek złotego do poziomów nienotowanych od 2-3 miesięcy i przecena na rynku obligacji.
Środa przyniosła dużą nerwowość na rynkach. Dług i złoty traciły, a zdaniem analityków na rynku długu możliwe są dalsze spadki. W środę około godziny 16.00 za euro płacono 3,895 zł wobec 3,8910 zł na otwarciu i w porównaniu do 3,8770 zł we wtorek po południu. Dolara wyceniano na 3,0030 zł w stosunku do odpowiednio: 2,9950 zł i 2,9780 zł.
Złoty tracił pod wpływem czynników zewnętrznych, jak i zamieszaniu na rynku krajowym, wywołanym niepewnością co do wyboru prezesa NBP. "W pierwszej części dnia złoty tracił pod wpływem czynników zewnętrznych. Jednak później dolar przestał się umacniać do euro i złoty kończy w okolicach 3,90 zł/euro" - powiedział szef dilerów Banku BPH Andrzej Krzemiński.
"Myślę, że jutro możemy krążyć wkoło poziomu 3,90 zł/euro" - dodał.
Uspokojeniu nie sprzyja również sytuacja w kraju. Wybór prezesa NBP Sławomira Skrzypka przesunął się z rana na wieczór na żądanie jednego z koalicjantów - LPR, która jeszcze nie podjęła ostatecznej decyzji o poparciu Skrzypka.
Ostatecznie głosowanie zaplanowano na godzinę 20.00.
LPR podejmie decyzję o ewentualnym poparciu Skrzypka w środę o 17.00.
Traci również rynek długu.
"Najgorsze mamy już za sobą. Jednak widać dużą nerwowość. Nie można wykluczać jeszcze spadków do końca tego tygodnia" - powiedział diler banku PKO BP Marek Kaczor.
Długowi nie pomogły dobre wyniki przetargu nowych obligacji dziesięcioletnich. Ministerstwo Finansów sprzedało na środowym przetargu całą oferowaną pulę obligacji dziesięcioletnich DS1017 o wartości 1,8 mld zł. Popyt wyniósł 4.147,823 mln zł.
Około godz. 16.00 dochodowość obligacji dwuletnich (OK1208) wynosiła 4,55 proc. wobec 4,50 proc. na otwarciu i w porównaniu do 4,49 proc. we wtorek. Rentowność papierów pięcioletnich (PS0511) wynosiła 5,02 proc. względem odpowiednio: 5,02 proc. i 4,97 proc. we wtorek. W przypadku dziesięcioletnich papierów (DS1015) dochodowość ukształtowała się na poziomie 5,24 proc. w stosunku do 5,15 proc. i 5,18 proc.
Piotr Mariński