Poniżej zamknięcia i zmiany wybranych indeksów giełdowych w Europie:
WIG 20 zyskał w środę 3,41 proc., a WIG20 wyrażony w dolarach aż 9 proc. To skutek umocnienia się złotego, który zyskał ponad 4 proc. do dolara (kosztuje 4,31 zł). Euro staniało wobec złotego o blisko 3 proc. do 4,77 zł, a frank szwajcarski o blisko 4 proc. do 4,65 zł.
Baryłka ropy Brent taniała w środę o 6 proc. do 120 dolarów.
Godzina 17:50
Indeksy w USA idą mocno w górę, podobnie jak dziś zachowywały się notowania na europejskich rynkach. W centrum uwagi rynków pozostaje rosyjska agresja militarna na terenach Ukrainy. Dolar osłabia się, ceny ropy idą mocno w dół.
Indeks S&P 500 rośnie o 2,22 proc., Dow Jones Industrial zwyżkuje o 1,88 proc., a Nasdaq Comp. idzie w górę o 2,89 proc.
W Europie indeks Euro Stoxx 50 rośnie o 6,66 proc., niemiecki DAX zwyżkuje o 7,01 proc., francuski CAC 40 idzie w górę o 6,52 proc., a brytyjski FTSE 100 zyskuje 2,62 proc.
Godzina 16.41
Złoty wyraźnie się umacnia w środę. Po godzinie 16.40 za euro trzeba płacić 4,75 zł (po umocnieniu o 3,08 proc.), za dolara 4,30 zł (po umocnieniu o 4,33 proc.). Polska waluta zyskuje także do franka szwajcarskiego (4,10 proc.), za którego płacić należy 4,64 zł i funta brytyjskiego - o 3,87 proc. Jeden funt kosztuje obecnie 5,67 zł.
Godzina 16.10
Złoty powiększa dzisiejsze zyski - umacnia się wobec euro i dolara. Euro kosztuje już 4,76 zł, a dolar 4,32 zł.
Coraz lepsze nastroje na giełdach - WIG20 zyskuje 3,4 proc., niemiecki DAX blisko 6 proc.
Amerykańskie główne indeksy idą w górę o 2-3 proc.
Godzina 15.30
Prezes NBP zapowiada działania mające ograniczyć inflację, co będzie oznaczać kolejne podwyżki stóp procentowych.
- Osobiście uważam, że trzeba działać szybko i zdecydowanie: musimy dbać o zbicie inflacji i wzmocnienie kursu złotego - powiedział Adam Glapiński pytany o dalszą ścieżkę zacieśniania polityki pieniężnej. - Trzeba działać zdecydowanie i mocno. Nie wiemy, co będzie za miesiąc - dodał.
Złoty się umacnia, euro kosztuje już 4,78 zł.
- Rynki finansowe przygotowują się boom wydatków fiskalnych, wspólny unijny dług na finansowanie wydatków obronnych i uniezależnienie od surowców z Rosji, lokalne wydatki na tarcze antyinflacyjne, aby amortyzować szok energetyczny i ryzyko spowolnienia - oceniają ekonomiści ING Banku
Olej napędowy tanieje po bezprecedensowych wzrostach.
Godzina 14.50
Złoty zyskuje na wartości - euro kosztuje 4,80 zł (-2 proc.), dolar 4,36 zł (-3 proc.), a frank szwajcarski 4,70 (-2,9 proc.)
Godzina 14.35
25 minut do początku konferencji prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Złoty wciąż mocniejszy niż wczoraj - euro kosztuje 4,82 zł, dolar 4,38 zł.
Pozytywne nastroje panują od rana na światowych giełdach - WIG20 zyskuje 2,6 proc., niemiecki DAX 5,2 proc.
Pozytywne nastroje na rynkach są widoczne także na rynkach surowcowych - ropa Brent tanieje o 3,5 proc. do 120 dol. za baryłkę.
"Rosja jest na dobrej drodze do bezprecedensowego zubożenia". Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF) prognozuje 15-proc. spadek rosyjskiego PKB w 2022 roku. Spadek może być jeszcze większy jeśli konflikt zbrojny będzie eskalował.
Do 4 kwietnia posiadacze rosyjskich obligacji denominowanych w walutach obcych powinni otrzymać - w formie odsetek lub spłaty kapitału - ok. 2,5 mld dolarów. Rosja płatności może dokonać w rublach i nie jest jasne czy zostanie to uznane za dostateczny powód do uznania bankructwa Rosji.
Czeka nas jeszcze droższa żywność, rosną ceny surowców, można spodziewać się ograniczeń w dostawach nawozów.
W I kw. 2022 r. załamanie koniunktury w rolnictwie pogłębiło się. Wartość wskaźnika IRGAR spadła o 11,5 pkt. do wysokości -23,2 pkt. i była najniższa od 13 lat - wynika z badania Instytutu Rozwoju Gospodarczego SGH.
- Załamanie koniunktury w IV kwartale 2021 r. pogłębiło się w pierwszym kwartale br. Wartość wskaźnika koniunktury rolnej IRG SGH (IRGAGR) ponownie spadła, o kolejne 11,5 pkt, do wysokości -23,2 pkt. To najniższa wartość wskaźnika od 13 lat, tj. od światowego kryzysu finansowego i gospodarczego z lat 2008-2009. Łącznie w ciągu dwóch ostatnich kwartałów wskaźnik stracił ponad 25 pkt., co jest zdarzeniem bez precedensu. Obecna wartość IRGAGR jest niższa niż rok temu o 12,6 pkt. W ciągu kwartału obniżyły się wartości obu składowych wskaźnika koniunktury: wskaźnika wyrównanych przychodów pieniężnych, o 14,3 pkt, do wysokości -822,9 pkt., oraz wskaźnika zaufania, o 6,0 pkt., do poziomu -23,8 pkt. Wartości obu wskaźników są niższe niż rok temu o, odpowiednio: 5,5 i 26,9 pkt. - napisano w komentarzu do badania.
Godzina 14.00
To wciąż korzystny dzień dla polskiej waluty, która odrabia straty z ostatnich dni i zyskuje po ok 10 groszy wobec głównych walut. Euro kosztuje 4,82 zł, dolar 4,38 zł, frank szwajcarski 4,72 zł.
Surowce będą drogie. Goldman Sachs podnosi krótkookresowe prognozy dla miedzi, aluminium i cynku
Analitycy Goldman Sachs prognozują, że w ciągu 1-2 miesięcy cena miedzi może wynieść 12.000 dol./t, a aluminium i cynku 5.000 dol./t - podano w komunikacie.
- W związku ze sprzyjającymi fundamentami dla metali nieszlachetnych, zakłóceniami w żegludze po Morzu Czarnym, realnym ryzykiem ograniczenia rosyjskiego eksportu niektórych surowców oraz spodziewanymi znacznymi podwyżkami cen energii i ropy, eksperci Goldman Sachs spodziewają się wyraźnego wzrostu cen wybranych metali w krótkim okresie - napisano.
W perspektywie 12 miesięcy eksperci Goldman Sachs przewidują cenę docelową dla miedzi na poziomie 12.000 dol./t, dla aluminium i cynku po 4.000 dol./t.
Godzina 13.20
Złoty przed konferencją prezesa NBP (15.00) zyskuje coraz bardziej: dziś to ponad 2 proc. wobec euro, które kosztuje już 4,80 zł. Dolar wyceniany jest na 4,38 zł (-2,7 proc.), a frank szwajcarski na 4,72 zł (-2,5 proc.).
WIG20 rośnie o 3,2 proc., DAX o 5 proc. - to najwyższy dzienny wzrost od maja 2020 r. Akcje banków w strefie euro zyskują nawet blisko 8 proc.Indeks WIG-Banki zyskuje 5,7 proc. - powód to kolejna podwyżka stóp procentowych dokonana wczoraj przez RPP, która poprawi wyniki sektora finansowego.
Zyskują również spółki ukraińskie notowane na GPW - WIG-Ukraine idzie w górę o 6,5 proc.
Godzina 12.00
Euro kosztuje 4,83 zł, dolar 4,40 zł, a frank szwajcarski 4,75 zł.
WIG20 zyskuje 3 proc., niemiecki DAX 5,2 proc. Kontrakt terminowy na indeks S&P 500 rośnie o 1,6 proc.
Tanieje złoto.
Narodowy Bank Polski poinformował, że od 9 marca wylicza kurs rosyjskiego rubla co tydzień, a nie w każdy dzień roboczy, jak do tej pory.
Agencja S&P Global Ratings obniżyła prognozę wzrostu PKB Polski w 2022 r. do 3,6 proc. z 5,0 proc. - wynika z raportu S&P Global Ratings z 8 marca. W 2023 r. gospodarka Polski ma urosnąć wg S&P o 3,2 proc., a w 2024 o 2,7 proc.
Agencja spodziewa się średniorocznej inflacji w Polsce w 2022 r. na poziomie 8,5 proc., o 3,1 pkt. proc. wyżej niż wcześniej.
Godzina 11.30
Złoty zyskał w środę blisko 2 proc. do euro - europejska waluta kosztuje już 4,81 zł oraz 2,7 proc. do dolara, który kosztuje 4,38 zł. Tanieje także frank szwajcarski - w środę o 2,5 proc do 4,72 zł.
Euro umacnia się wobec dolara - kosztuje już 1,0990 dolara, a frank traci wobec euro - za euro trzeba zapłacić 1,02 franka.
- Rynki finansowe poszukują przesilenia w trwającej już prawie 2 tygodnie wojnie, stąd też rysująca się perspektywa negocjacji Rosji z Ukrainą przy udziale państw trzecich takich jak Izrael czy Turcja, bez względu na nikłe szanse wypracowania kompromisu, spowodowały istotne odreagowanie na mocno wyprzedanych aktywach, w tym walutach regionu Europy Środkowo - Wschodniej. Jednak wtorkowy ruch można traktować na razie jedynie jako korektę silnej przeceny, gdyż nad rynkami wciąż ciąży ryzyko dalszej eskalacji konfliktu oraz cenowego szoku surowcowego w przypadku zablokowania przez Europę możliwości eksportu rosyjskiej ropy i gazu - napisali w dzienniku rynkowym analitycy banku PKO BP.
- Stąd oczekujemy, że w najbliższych dniach notowania złotego będą podlegały wysokiej zmienności z szansą na kontynuację zapoczątkowanego we wtorek umocnienia, ale również ryzykiem zaliczenia kolejnych minimów w przypadku wystąpienia opisanych zagrożeń - dodali.
Wyprzedane rynki
Po godz. 11 benchmarkowy wskaźnik Stoxx Europe 600 rośnie o 3,2 proc. Drożeją akcje spółek z sektora motoryzacyjnego, turystycznego i bankowego. Słabiej na razie wygląda sytuacja spółek górniczych i energetycznych po tym, gdy nieustanne zwyżki cen towarów nieznacznie przyhamowały.
Kurs walorów Raiffeisen Bank International wzrósł o 22 proc. - najmocniej od 17 lat. - Pod wieloma względami rynki europejskie są najbardziej technicznie wyprzedane od czasu globalnego krachu w 2020 r. - mówi Carl Doodley, szef ds. handlu w regionie EMEA w Cowen. - To, w połączeniu z rekordowymi wolumenami, dużymi odpływami kapitału i pogorszonym sentymentem inwestorów, najprawdopodobniej może być prekursorem dużych zwyżek na giełdach - podkreśla.
Baryłka ropy WTI na NYMEX w N.Jorku jest wyceniana po 122,06 USD, niżej o 1,33 proc. Brent na ICE Futures Europe w Londynie jest po 126,66 USD za baryłkę, w dół o 1,02 proc.
Holenderskie kontrakty na gaz zniżkują o 19 proc. - do 173,99 euro za MWh. W tym tygodniu ceny paliwa były do tej pory w przedziale 170-345 euro za MWh.
Złoto kosztuje 2.044,35 USD za uncję i jest tańsze o 0,3 proc.
Akcje zyskują, trwa odrabianie strat
- Europejskie rynki akcji otworzyły się dziś rano w generalnie w bardzo dobrych nastrojach (po 9: 30 DAX +3,93 proc., CAC 40 +3,82 proc., WIG-20 1,9 proc.). Czyżby rynki zaczęły dyskontować klęskę Rosji w jej wojnie z Ukrainą? - zastanawiali się w porannym komentarzu analitycy TMS Brokes.
Godzinę później WIG20 zyskiwał ok. 1,8 proc., a niemiecki indeks DAX rósł o 4,5 proc. - to największy wzrost od listopada 2020 r.
- To, co dzieje się na rynkach, jest napędzane nagłówkami; widzimy wahania - od nadziei na wsparcie fiskalne w Europie po rozpacz - z powodu braku alternatyw kupna - dla ropy i gazu z Rosji - mówi Marija Veitmane, starsza strateg w State Street Global Markets.
- W takim środowisku inwestorzy kapitałowi powinni zwracać szczególną uwagę na odporność zysków spółek i ich zdolność do przenoszenia wyższych kosztów nakładów na konsumentów - dodaje.
W Europie giełdowe indeksy rozpoczęły środową sesję mocnymi zwyżkami. Na rynkach panuje ostrożny optymizm, że ryzyka rynkowe związane z wojną Rosja-Ukraina zostały na razie wycenione. Rentowność 10-letnich UST wynosi 1,85 proc. Umacnia się euro. Ropa naftowa drożeje. Złoto jest wycenianie niżej - informują maklerzy.
Benchmarkowy wskaźnik Stoxx Europe 600 wzrósł o 2,0 proc., przerywając tym samym trwającą przez 4 poprzednie dni passę.
Drożeją akcje spółek z sektora motoryzacyjnego i bankowego. Słabiej na razie wygląda sytuacja spółek górniczych.
Inwestorzy czekają na spotkanie Europejskiego Banku Centralnego w czwartek, aby mieć większą jasność w sprawie zakończenia przez EBC działań stymulujących gospodarkę regionu.
Z kolei czwartkowe spotkanie na szczycie przywódców Starego Kontynentu może dostarczyć wskazówek na temat potencjalnych narzędzi wsparcia fiskalnego, które mogłyby złagodzić skutki gospodarcze trwającej wojny Rosji z Ukrainą.
- Sytuacja jeszcze może się pogorszyć, zanim będzie lepiej - uważa Emmanuel Cau, strateg Barclays.
- Jednak doradzamy inwestorom, aby działali racjonalnie i równoważyli krótkoterminowe ryzyka spadkowe z długoterminowymi możliwościami - pisze Cau w rynkowej nocie dla klientów.
Rubel wciąż traci
Rubel nadal się osłabia, dziś rano stracił 8 proc. i kosztował już 114 dolarów.
Bank centralny Rosji zakazał bankom sprzedaży twardych walut klientom, wprowadził też limit wypłat z prywatnych kont dewizowych, który wynosi 10 tys. dol. Wyższe sumy pobierane z depozytów będą zamieniane na ruble po aktualnym kursie.
