Związkowcy protestują

Planowana przez Telekomunikację Polską redukcja zatrudnienia może doprowadzić do strajku w spółce - sygnalizują przedstawiciele związków zawodowych. Rynek ze spokojem przyjął te zapowiedzi - akcje narodowego operatora telekomunikacyjnego zyskały wczoraj 0,7%.

Planowana przez Telekomunikację Polską redukcja zatrudnienia może doprowadzić do strajku w spółce - sygnalizują przedstawiciele związków zawodowych. Rynek ze spokojem przyjął te zapowiedzi - akcje narodowego operatora telekomunikacyjnego zyskały wczoraj 0,7%.

- Jest plan redukcji zatrudnienia do końca przyszłego roku docelowo do 48 tys. osób, czyli 12 tys. pracowników będzie musiało odejść. Związki zawodowe nie godzą się na tego typu rozwiązanie. Jesteśmy w trakcie przygotowywania protestu, przeprowadzane jest referendum strajkowe - powiedział Reuterowi Tadeusz Najbauer, rzecznik prasowy Solidarności. Dodał, że na 27 grudnia zaplanowana jest druga runda negocjacji zarządu TP SA z zarządem.

Zapowiedzi związkowców nie wystraszyły wczoraj inwestorów, czego dowodem była lekka zwyżka akcji TP SA. Niekorzystne wiadomości związane z restrukturyzacją zatrudnienia (w tym m.in. 750 mln zł planowanej na ten cel rezerwy) zostały zdyskontowane przez rynek, który jednocześnie dostrzega pozytywne aspekty przyśpieszenia zmian w TP SA.

Reklama

Zdaniem analityków, inwestorzy oczekują teraz na uzupełnienie strategii na najbliższe lata o prognozy finansowe. Zarząd Telekomunikacji zapowiedział na styczeń przyszłego roku road show, w trakcie którego dane te będą zaprezentowane. Można więc oczekiwać, iż na początku 2002 r. pojawią się nowe raporty analityczne z nowymi wycenami TP SA.

Na razie banki inwestycyjne na bieżąco reagują na telekonferencję władz spółki. Jak podała agencja Reutera, Morgan Stanley obniżył do neutralnej (z lepiej niż rynek) rekomendację dla akcji spółki.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: protestujący | związkowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »