Zysk BZ WBK zgodny z oczekiwaniami
Zysk netto grupy BZ WBK w pierwszym kwartale 2010 roku wzrósł do 233 mln zł ze 119 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w komunikacie. Zysk banku okazał się zgodny z oczekiwaniami rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 235 mln zł. Wynik potwierdza że BZ WBK jest prawdziwą perełką w koronie AIB który wystawił go na sprzedaż.
Kwestia wyboru inwestora, który kupi BZ WBK, może się rozstrzygnąć na przełomie IV kw. 2010 i I kw. 2011 - poinformował na konferencji prasowej prezes banku Mateusz Morawiecki."Jest szereg podmiotów zainteresowanych kupnem, ale wchodzimy dopiero w okres przygotowania memorandum informacyjnego. W czerwcu-lipcu będziemy wiedzieć, kto jest rzeczywiście zainteresowany, kto pobierze memorandum" - powiedział Morawiecki."Potem lipiec-sierpień-wrzesień to będą negocjacje, stworzenie krótkiej listy. Myślę, że sprawa będzie się rozstrzygać na przełomie 4 kw.2010 i I kw. 2011 roku, być może trochę szybciej, może do końca roku" - dodał.
Allied Irish bank, główny akcjonariusz BZ WBK, ma rozpocząć sprzedaż swoich aktywów w USA, Polsce i w Wielkiej Brytanii w celu pozyskania środków na podwyższenie kapitałów.
Oczekiwania jedenastu biur maklerskich co do zysku netto za I kwartał wahały się od 213 mln zł do 283 mln zł. Wynik odsetkowy banku w I kwartale wyniósł 424,5 mln zł i okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 426 mln zł (w przedziale oczekiwań 416 - 449 mln zł). W I kwartale 2009 roku wynik odsetkowy wyniósł 361,5 mln zł.
Wynik z prowizji w I kwartale 2010 roku wyniósł 331,4 mln zł wobec 314,5 mln zł w analogicznym okresie 2009 roku i również był zgodny z szacunkami rynku, który spodziewał się 335 mln zł (oczekiwania wahały się od 324 mln zł do 345 mln zł).
W I kwartale 2010 roku dochody banku wzrosły o 13,7 proc. do 840,2 mln zł. Koszty w tym okresie wzrosły o 1,9 proc. do 421,5 mln zł, w tym koszty pracownicze wzrosły o 2,5 proc., a koszty administracyjne spadły o 0,2 proc.
Koszty operacyjne banku w I kwartale 2010 roku wyniosły 421,5 mln zł, czyli były zbliżone do oczekiwań rynku na poziomie 416 mln zł. W I kwartale 2009 koszty operacyjne wyniosły 413,6 mln zł.
Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów wyniosły w pierwszym kwartale 2010 roku 70,4 mln zł. Rynek oczekiwał tymczasem odpisów na poziomie 102 mln zł. Obciążenie z tytułu rezerw w analogicznym okresie 2009 roku wyniosło 160,7 mln zł.
Na koniec I kwartału depozyty klientów wynosiły 42,9 mld zł, rosnąc rok do roku o 3,6 proc. Depozyty klientów indywidualnych wzrosły 2,2 proc. r/r a depozyty biznesowe wzrosły 11 proc. r/r.
Portfel kredytowy brutto banku spadł w I kwartale 2010 roku o 8 proc. r/r, do 34,7 mld zł. Kredyty detaliczne wzrosły o 10 proc. r/r, a biznesowe spadły o 14,2 proc. Kredyty hipoteczne stanowią 18 proc. portfela kredytowego brutto.
Kredyty gotówkowe wzrosły w I kwartale 2010 roku o 11 proc. Współczynnik kredytów do depozytów wynosi na koniec I kwartału 78,1 proc., podczas gdy rok wcześniej było to 88,6 proc.
Współczynnik wypłacalności wzrósł w I kwartale 2010 roku do 13,55 proc. z 10,37 proc. w analogicznym okresie 2009 roku. ROE wzrósł w I kwartale do 16,7 proc. z 14,6 proc., a wskaźnik kosztów do dochodów spadł do 50,2 proc. z 56 proc.
BZ WBK podtrzymuje, że planowany jest w tym roku szybszy wzrost dochodów banku niż kosztów. Wskaźnik kosztów do dochodów ma być w 2010 r. lepszy niż na koniec ubiegłego roku - powiedział na piątkowej konferencji Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK. "Podtrzymuję, że chcemy, by dochody rosły szybciej niż koszty, by wskaźnik kosztów do dochodów był lepszy niż na koniec 2009 r." - powiedział Morawiecki. Prezes dodał, że od połowy lutego do teraz połowa wszystkich kont na rynku jest otwierana w BZ WBK."Ponad 90 proc. to klienci dla nas nowi" - powiedział prezes.
Kolejne kwartały roku w porównaniu z I kw. 2010 mogą przynieść pewien wzrost rezerw, ale średniokwartalnie nie będą one wyższe niż w 2009 r. - powiedział na piątkowej konferencji Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK. "Średniokwartalnie rezerwy w 2010 roku nie będą wyższe niż w 2009 roku, ale kolejne kwartały versus pierwszy kw. 2010 r. mogą zanotować pewien wzrost. Nie jest to wykluczone" - powiedział Morawiecki.
Przypomnijmy , iż w kolejce po BZ WBK stoi 10 instytucji, kwestią pozostaje jednak cena. Naszym zdaniem w grę wchodzi 20-proc. premia za tak dobry bank. Analitycy myślą o przynajmniej 2,9 mld euro!
TOMASZ BURSA, ANALITYK IPOPEMA
"Wyniki są zgodne z oczekiwaniami. Z pozytywnych rzeczy, trzeba zwrócić uwagę na konsekwentną poprawę przychodów, podczas gdy koszty spadły tylko o 2 proc. Lekko pozytywną informacją jest też rozwiązanie części rezerw z 2008 roku, co może oznaczać, że poprawiają się warunki makro.
Generalnie wyniki są lekko pozytywne, ale bank jest drogi".
MICHAŁ SOBOLEWSKI, ANALITYK DM IDM SA:
"Wyniki są zbliżone do oczekiwań, lekko in minus zaskoczyły trochę niższe prowizje, jako rezultat niższych przychodów ze sprzedaży pożyczek gotówkowych i niższych opłat forex. Koszty były pod kontrolą, a koszty osobowe rosły zgodnie z oczekiwaniami. Po stronie kosztów nieosobowych wzrost nakładów marketingowych był zrekompensowany wcześniejszymi oszczędnościami.
Rezerwy okazały się nieco niższe, ponieważ bankowi udało się rozwiązać część rezerw nieraportowanych. Wolumenowo kredyty korporacyjne spadły, częściowo w związku z efektem na rynku forex, a częściowo z powodu niższego popytu ze strony firm. Moim zdaniem wyniki są neutralne i nie powinny wpłynąć na cenę akcji".
