Zysk netto BZ WBK powyżej oczekiwań

Zysk netto grupy BZ WBK w drugim kwartale 2011 roku wyniósł 370,9 mln zł - poinformował bank w komunikacie. Zysk banku okazał się powyżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 338 mln zł.

Zysk netto grupy BZ WBK w drugim kwartale 2011 roku wyniósł 370,9 mln zł - poinformował bank w komunikacie. Zysk banku okazał się powyżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 338 mln zł.

Oczekiwania dziewięciu biur maklerskich, co do zysku netto za II kwartał, wahały się od 328 mln zł do 347 mln zł.

Po pierwszym półroczu 2011 roku zysk netto grupy BZ WBK wynosi 641,1 mln zł wobec 483,6 mln zł w analogicznym okresie rok wcześniej (wzrost o 32,6 proc. rdr).

Wynik odsetkowy banku w II kwartale wyniósł 502,53 mln zł i okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy liczyli, że wyniesie on 506 mln zł (w przedziale oczekiwań 491 - 538 mln zł).

Wynik z prowizji w II kwartale 2011 roku wyniósł 349 mln zł i również był zgodny z szacunkami rynku, który spodziewał się 344 mln zł (oczekiwania wahały się od 337 mln zł do 351 mln zł).

Reklama

Dochody ogółem wyniosły w I półroczu 2011 roku 1,9 mld zł i zwiększyły się o 8,7 proc. r/r, a koszty ogółem wyniosły 910,6 mln zł i wzrosły o 6,8 proc. r/r, w tym koszty pracownicze i koszty działania w wysokości 823,9 mln zł były wyższe o 6,5 proc. r/r.

W II kwartale 2011 roku koszty operacyjne banku wyniosły 456 mln zł i były zgodne z oczekiwaniami rynku na poziomie 453 mln zł.

Po I półroczu 2011 roku wskaźnik ROE wyniósł 19,5 proc., a wskaźnik kosztów do dochodów spadł do 47,9 proc. z 48,7 proc. rok wcześniej.

Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów wyniosły w drugim kwartale 2011 roku 78,8 mln zł. Rynek oczekiwał tymczasem odpisów na poziomie 87 mln zł. Rok wcześniej odpisy wynosiły 146,5 mln zł, a w poprzednim kwartale 95 mln zł.

W I połowie 2011 roku odpisy wynosiły 173,6 mln zł wobec 216,8 mln zł w analogicznym okresie rok wcześniej.

Na koniec czerwca 2011 r. należności brutto od klientów wyniosły 36,245 mld zł i były wyższe niż pół roku wcześniej o 5,8 proc.

Należności kredytowe od klientów indywidualnych wzrosły w porównaniu z końcem 2010 r. o 5,1 proc. i wyniosły 12,02 mld zł, w tym portfel kredytów hipotecznych zwiększył się o 3,7 proc. do poziomu 7,18 mld zł, a kredyty gotówkowe zamknęły się kwotą 3,478 mld zł i były wyższe niż pół roku wcześniej o 13,2 proc.

Zobowiązania wobec klientów pod koniec I półrocza 2011 roku wyniosły 40,77 mld zł wobec 42 mld zł na koniec 2010 roku.

Wskaźnik kredytów niepracujących spadł do 6,7 proc. z 6,8 proc. pod koniec 2010 roku. Stosunek kredytów do depozytów banku jest na poziomie 85,1 proc. Współczynnik wypłacalności BZ WBK wynosi 15,76 proc., podczas gdy rok wcześniej wynosił 13,67 proc., a na koniec 2010 roku 15,77 proc.

_ _ _ _ _

Prezes BZ WBK Mateusz Morawiecki szacuje, że tegoroczne synergie kosztowe i dochodowe po przejęciu banku przez Santandera sięgną 10 mln euro, a w 2012 roku powinny się podwoić.

"Podtrzymujemy, że w tym roku synergie kosztowe i dochodowe z Santanderem wyniosą 10 mln euro. W przyszłym roku chcemy je podwoić, do 20 mln euro, a nawet do 22 mln euro. To założenia robocze, które sobie przyjmujemy" - powiedział Morawiecki podczas środowej konferencji prasowej BZ WBK. "O ile wcześniej zakładaliśmy duże synergie kosztowe, to teraz widzimy jeszcze większe pole do popisu po stronie dochodowej" - dodał.

Poinformował, że BZ WBK chce współpracować z Santanderem m.in. przy produktach strukturyzowanych.Morawiecki poinformował, że w ostatnim kwartale rozpoczęło się uwspólnianie procesów z Santanderem, także rozwiązań informatycznych. Dzięki obecności w grupie Santandera BZ WBK uzyskał pierwsze, większe upusty przy zakupach.

Wskaźnik C/I BZ WBK wynosi obecnie 47,9 proc.

BZ WBK chce w 2011 roku zwiększyć portfel kredytów hipotecznych o 15 proc. lub więcej. Sprzedaż kredytów gotówkowych może wzrosnąć powyżej 20 proc. - poinformował podczas środowej konferencji prasowej prezes banku Mateusz Morawiecki. "W drugiej połowie roku sprzedaż kredytów hipotecznych będzie mocniejsza. Nasz cel to mocny, dwucyfrowy wzrost w kredytach hipotecznych w tym roku, może 15 proc., może więcej" - powiedział Morawiecki.

"Sprzedaż kredytów gotówkowych będzie zdecydowanie dwucyfrowa na koniec roku, powyżej 20 proc., ale nie mogę powiedzieć, czy suma bilansowa wzrośnie dwucyfrowo" - dodał.

BZ WBK liczy w II półroczu tego roku na wyższą akcję kredytową w segmencie małych i średnich przedsiębiorstw."Liczymy na mocny przyrost jednocyfrowy albo lekko dwucyfrowy" - powiedział prezes Morawiecki.

Prezes poinformował, że w segmencie kredytów korporacyjnych rośnie przede wszystkim popyt na kredyty inwestycyjne wśród największych firm.

"Od marca, kwietnia rośnie popyt na kredyty inwestycyjne dla dużych firm, maleją depozyty. Rośnie akcja kredytowa na rachunkach bieżących, kredyty obrotowe dla firm dużych i średnich" - powiedział prezes.

Na koniec czerwca 2011 r. należności brutto od klientów wyniosły 36,245 mld zł i były wyższe niż pół roku wcześniej o 5,8 proc. i wyższe o 1,5 proc. rok do roku.

Należności kredytowe od klientów indywidualnych wzrosły w porównaniu z końcem 2010 r. o 5,1 proc. i wyniosły 12,02 mld zł, w tym portfel kredytów hipotecznych zwiększył się o 3,7 proc. do poziomu 7,18 mld zł, a kredyty gotówkowe zamknęły się kwotą 3,478 mld zł i były wyższe niż pół roku wcześniej o 13,2 proc.

Zobowiązania wobec klientów pod koniec I półrocza 2011 roku wyniosły 40,77 mld zł wobec 42 mld zł na koniec 2010 roku.

- - - - -

OPINIE

GRZEGORZ ZAWADA, ANALITYK DM PKO BP

"Wyniki BZ WBK przekroczyły konsensus na poziomie wyniku netto, ale jeśli chodzi o główne pozycje: wynik odsetkowy i wynik z opłat i prowizji są zgodne z oczekiwaniami. Trochę in minus zaskoczyły koszty, ale to nie było znaczące zaskoczenie. Saldo rezerw było niższe niż konsensus, ale nie widać niczego niepokojącego. Współczynnik kredytów nieregularnych utrzymał się na zbliżonym poziomie do poprzedniego kwartału i wyniósł 6,7 proc. Wskaźnik pokrycia rezerwami przekroczyło 50 proc., które należałoby uznać za poziom godziwy dla sektora bankowego.

Reasumując, wyniki mało odbiegają od oczekiwań. Drobne różnice składają się na 10 proc. odchylenie na zysku netto w stosunku do konsensusu.

Jeśli chodzi o cały sektor bankowy, to widać pewne przyśpieszenie dynamiki kredytów, wczoraj było to jeszcze bardziej widać w wynikach Millennium. Widać poprawę marż, stabilizuje się jakość portfela, spada poziom rezerw w stosunku do ubiegłego roku i trendy są pozytywne. Jak do tej pory wyniki jednak nie zaskoczyły.

Na przyszłość zwracałbym uwagę na stronę przychodową. Jak pokazały notowania Millennium wczoraj, rynek bardziej docenia pozytywne zaskoczenie po stronie przychodowej niż bardziej nawet znaczące różnice na zysku netto nie wynikające z działalności operacyjnej".

MAREK JURAŚ, UNICREDIT

"Pojedynczych wielkich zaskoczeń nie ma. Mamy lepsze linie przychodowe, wynik z opłat i prowizji był trochę lepszy niż my i rynek zakładaliśmy.

Jeśli chodzi o przychody, to największa różnica w stosunku do oczekiwań, to bardzo dobry wynik z tradingu, który łącznie z przychodami z dywidend jest 22 mln zł wyższy niż zakładaliśmy. To bardzo wyraźna poprawa w stosunku do I kwartału. Wszyscy zakładali, że w II kwartale będzie lepiej, ale rzeczywiste wyniki przerosły oczekiwania.

Wzrost bazy kosztowej jest nieco większy niż zakładaliśmy. Trzeba pamiętać, że mniej więcej o 15 mln zł wzrosły kwartał do kwartału koszty marketingu. To spowodowało trochę większy niż zakładaliśmy wzrost bazy kosztowej. Co jednak ważne, wyłączając przychody z dywidend, wskaźnik kosztów do dochodów w stosunku do I kwartału się poprawił.

Rezerwy były trochę niższe niż zakładaliśmy.

Te wszystkie elementy złożyły się na to, że wynik netto jest lepszy od oczekiwań.

Pewnie ci, którzy mają akcje banku mają powody do zadowolenia".

PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | oczekiwania | Santander Bank Polska | Netto | Netta | zyski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »