Zysk netto grupy PKN Orlen wzrósł w III kw. 2010

Zysk netto grupy PKN Orlen, przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej, wzrósł w III kwartale 2010 roku do 1,24 mld zł z 930,6 mln zł przed rokiem - podała spółka w komunikacie. Był on wyższy od konsensusu na poziomie 1,09 mld zł.

Zysk netto grupy PKN Orlen, przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej, wzrósł w III kwartale 2010 roku do 1,24 mld zł z 930,6 mln zł przed rokiem - podała spółka w komunikacie. Był on wyższy od konsensusu na poziomie 1,09 mld zł.

Zysk operacyjny wzrósł do 788,6 mln zł z 423 mln zł rok wcześniej i był również wyższy od oczekiwań analityków na poziomie 737,5 mln zł. Przychody grupy wzrosły w III kwartale do 22,11 mld zł z 18,65 mld zł i były zgodne z konsensusem na poziomie 21,86 mld zł.

Uwzględniając medianę prognoz analityków, wynik netto jest lepszy od konsensusu o 10 proc., a zysk operacyjny i przychody są zgodne z oczekiwaniami.

Jak podano w komentarzu do raportu kwartalnego, w PKN Orlen SA wynik operacyjny był wyższy o 330 mln zł rok do roku i wyniósł 662 mln zł, głównie w efekcie poprawy wyników segmentu rafineryjnego (o 257 mln zł rok do roku) i petrochemicznego (o 111 mln zł rok do roku), niższych o 5 mln zł kosztów funkcji korporacyjnych przy niższym o 42 mln zł wyniku segmentu detalicznego.

Reklama

"Na wzrost wyniku operacyjnego segmentu rafineryjnego dodatni wpływ miały zmiany czynników makroekonomicznych obejmujących dyferencjał Ural/Brent, marże rafineryjne oraz kursy walutowe (...) oraz wzrost wolumenowej sprzedaży segmentu. W efekcie stabilizacji poziomu cen ropy naftowej w 2010 roku wpływ wyceny zapasów na wynik operacyjny był ujemny i wyniósł minus 239 mln zł (r/r). Poprawa wyników segmentu petrochemicznego to głównie efekt wyższego poziomu marż petrochemicznych, natomiast niższy wynik segmentu detalicznego to rezultat pogorszenia marż paliwowych, który został w części skompensowany wyższymi wolumenami oraz wzrostem marży pozapaliwowej" - napisano w komentarzu do raportu kwartalnego.

W grupie Orlen Lietuva wynik operacyjny był wyższy o 80 mln zł i wyniósł minus 77 mln zł. Z kolei w grupie Unipetrol wynik operacyjny był wyższy o 16 mln zł rok do roku i wyniósł 6 mln zł.

Jak podał PKN Orlen, łączny wpływ czynników makroekonomicznych, obejmujących dyferencjał Ural/Brent, marże modelowe oraz kursy walutowe na wynik operacyjny Grupy Orlen był dodatni i wyniósł 420 mln zł.

"Zwiększenie wolumenu sprzedaży detalicznej o 6 proc. (r/r) osiągnięte głównie na rynku polskim i niemieckim, wzrost sprzedaży rafineryjnej o 3 proc. (r/r) widoczny przede wszystkim w Grupie Unipetrol i Orlen Lietuva oraz większe o 8 proc. (r/r) wolumeny sprzedaży petrochemicznej dzięki wyższej sprzedaży olefin, poliolefin i nawozów sztucznych wpłynęło pozytywnie na wynik operacyjny w łącznej wysokości 100 mln zł (r/r)" - napisano w raporcie.

W wyniku optymalizacji kosztów stałych i wynagrodzeń oraz niższych kosztów amortyzacji, wynik operacyjny poprawił się o 18 mln zł. Dodatni wynik na pozostałej działalności operacyjnej w kwocie 53 mln zł jest przede wszystkim efektem wyższego o 15 mln zł salda na sprzedaży niefinansowych aktywów trwałych oraz otrzymanych dotacji w wysokości 30 mln zł dotyczących głównie osiągniętych redukcji emisji podtlenków azotu na Instalacji Kwasu Azotowego w Anwilu.

Dzięki umocnieniu złotego względem walut obcych w III kwartale koncern wykazał dodatnie efekty przeszacowania kredytów i rozrachunków walutowych. W rezultacie saldo z działalności finansowej w tym okresie było dodatnie i wyniosło 585 mln zł.

Po trzech kwartałach tego roku grupa PKN Orlen miała 1,83 mld zł zysku netto przypadającego akcjonariuszom jednostki dominującej (wobec 1 mld zł rok wcześniej), 2,38 mld zł zysku operacyjnego (po III kw. 2009 r. było to 763,4 mln zł) i 60,62 mld zł przychodów (wobec 50,12 mld zł w analogicznym okresie ubiegłego roku).

- - - - -

PKN przygląda się rynkowi pod kątem akwizycji stacji paliw

- PKN Orlen przygląda się rynkowi pod kątem ewentualnych akwizycji stacji benzynowych, ale koncentruje się na poprawie efektywności posiadanej obecnie sieci i zakupy nowych nie są priorytetem dla płockiego koncernu - poinformował wiceprezes PKN Orlen Sławomir Jędrzejczyk.

Grupa kapitałowa PKN Orlen ma obecnie około 2600 stacji w czterech krajach.

- W przypadku, gdyby były procesy dezinwestycyjne prowadzone przez naszych konkurentów, to będziemy to rozważać. Ale mamy na tyle duży udział w rynku, że koncentrujemy się na wzroście sprzedaży i poprawie efektywności w obecnie posiadanych przez nas stacjach - powiedział Jędrzejczyk podczas piątkowego spotkania z dziennikarzami.

- Będziemy obserwować rynek, jeśli jakieś sieci będą na sprzedaż, to będziemy to analizować - dodał.

- - - - -

PKN Orlen wycenia Polkomtel bazując na transakcji z TDC pod koniec 2008 roku

- PKN Orlen spodziewa się, że za akcje Polkomtela otrzyma kwotę, dla której benchmarkiem będzie wartość transakcji pod koniec 2008 roku, kiedy TDC sprzedał 19,6 proc. Polkomtela pozostałym jego akcjonariuszom - poinformował dziennikarzy prezes PKN Orlen, Jacek Krawiec.

- Memorandum w sprawie sprzedaży Polkomtela powinno być gotowe i wysłane w listopadzie - powiedział dziennikarzom Krawiec.

Na pytanie, czy 14 mld zł wyceny Polkomtela, które pojawiają się na rynku, jest zadowalające, prezes PKN Orlen powiedział, że jest to niska wycena.

- Trzeba pamiętać, że będziemy sprzedawać 100 proc. Polkomtelu. Benchmarkiem będzie ostatnia transakcja dokonana na udziałach Polkomtela - powiedział Krawiec.

Pod koniec 2008 roku akcjonariusze Polkomtela przejęli od duńskiego TDC pakiet 19,6 proc. akcji operatora za 726 mln euro.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Orlen | Netta | Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »