Żywiec czeka na decyzję UOKiK
Zakończyło się już badanie Browarów Perła, które służyło ustaleniu wartości firmy. Nie wiadomo jeszcze, czy Żywiec kupi jej akcje od Brok--Strzelec. Czeka na to, co powie Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie konsolidacji z Brau Union Polska.
- Potwierdzam, że został przeprowadzony częściowy audyt spółki - powiedział Czesław Szczepaniak, prezes Perły, mającej około 2,6% udziału w rynku piwa. Badanie było prowadzone na potrzeby ewentualnej sprzedaży 49% akcji lubelskiej firmy Żywcowi przez Brok-Strzelec. Strony transakcji najprawdopodobniej znają już wartość Perły. Adam Brodowski, prezes Brok-Strzelec, nie chciał jej jednak zdradzić.
Po co Żywcowi mniejszościowe udziały w Perle? Mógłby je przejąć w zamian za oddanie kontroli nad niektórymi zakładami Brau Union Polska (BUP). W ten sposób zyskałby przychylność UOKiK na konsolidację z BUP (jest to efekt zakupu przez Heinekena kontrolującego Żywca, austriackiego koncernu BBAG - właściciela BUP). Urząd może mieć obawy, że Żywiec posiadający około 32% udziału w rynku piwa, po wchłonięciu BUP, który ma ponad 5%, będzie miał zbyt mocną pozycję.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że Brok-Strzelec w zamian za pakiet Perły chciałby przejąć kontrolę nad dwoma mniejszymi browarami - Van Pur i Kujawiak, które należą obecnie do BUP (jego największym zakładem są Browary Warszawskie). - Nie komentujemy tego. Nie mamy jeszcze decyzji UOKiK i nie wiemy, czy będzie zawierać jakieś warunki - powiedział Krzysztof Rut, dyrektor działu korporacyjnego Żywca. Dodał, że Urząd może zająć stanowisko w najbliższych tygodniach.
