Żywiec tnie koszty

Grupa Żywiec zamierza w najbliższym czasie inwestować w marki, rozwijać eksport, wzmacniać sieć dystrybucji i rozpocząć obniżkę kosztów stałych. Zarząd zapowiada, że pomimo inwestycji, wynik netto za cały 2006 rok nie obniży się.

Grupa Żywiec zamierza w najbliższym czasie inwestować w marki, rozwijać eksport, wzmacniać sieć dystrybucji i rozpocząć obniżkę kosztów stałych. Zarząd zapowiada, że pomimo inwestycji, wynik netto za cały 2006 rok nie obniży się.

Żywiec opublikował w środę raport półroczny, z którego wynika, że pomimo wzrostu sprzedaży o 7 proc., w porównaniu do analogicznego okresu 2005 roku, grupa zanotowała o 2,6 proc. niższy zysk netto.

"Wyniki pierwszego półrocza to efekt skumulowania w tym czasie większości inwestycji planowanych na cały rok. Ponieważ więcej niż połowę inwestycji mamy za sobą, nie spodziewamy się, by zysk za cały rok był niższy" - powiedział podczas konferencji prezes Grupy Żywiec Hans van Zon.

"Uważamy, że te inwestycje były konieczne, aby sprostać konkurencji na rynku i wzmocnić naszą pozycję. Zamierzamy nadal je kontynuować" - dodał.

Reklama

Spółka inwestowała w pierwszym półroczu m.in. w marki i rozwój dystrybucji. Obecnie grupa posiada 13 oddziałów i 66 punktów dystrybucyjnych.

W wyniku rebrandingu marki Warka, przeprowadzonego jeszcze w 2005 roku, wzrosła sprzedaż tego piwa o ponad 20 proc.

"Warka ma dobre perspektywy na dalszy wzrost oraz na to, by konkurować z główną polską marką w segmencie piw podstawowych, czyli Tyskie" - powiedział van Zon.

Grupa zamierza rozpocząć obniżkę kosztów stałych.

"Obecnie badamy koszty i oceniamy możliwości ich obniżki. Naszą ambicją jest zredukowanie kosztów stałych do końca 2008 roku" - powiedział van Zon.

Zdaniem prezesa, sprzedaż grupy w miesiącach letnich była bardzo wysoka. Szczególnie dobry był lipiec, kiedy to grupa sprzedała rekordową ilość piwa - ponad 1 mln hektolitrów.

Zarząd grupy negatywnie ocenił proponowaną w projekcie budżetu na 2007 rok podwyżkę akcyzy na piwo o 10 proc. Rząd uzasadnia podwyżkę koniecznością dostosowania stawek akcyzy do minimalnych norm obowiązujących w Unii Europejskiej.

"Jesteśmy zaskoczeni tą informacją. Naszym zdaniem, obecny poziom akcyzy na piwo w Polsce jest znacznie wyższy niż minimum, które proponuje Unia" - powiedział van Zon.

Jego zdaniem, podwyżka akcyzy będzie miała negatywne skutki społeczne, natomiast zwiększona cena piwa będzie miała wpływ na wzrost inflacji.

"Według naszych obliczeń, wzrost akcyzy o 10 proc. spowoduje wzrost ceny jednej butelki piwa o 50 groszy. Tak duży wzrost będzie musiał zostać przerzucony na ceny detaliczne" - powiedział prezes Żywca.

Żywiec podał, że w pierwszej połowie tego roku grupa miała 1,44 mld zł przychodów, wobec 1,35 mld zł w pierwszym półroczu 2005 roku. Po 6 miesiącach 2006 zysk operacyjny grupy wyniósł 194 mln zł, a zysk netto 138,5 mln zł. W analogicznym okresie 2005 roku zysk operacyjny wyniósł 196,6 mln zł, a zysk netto 142,2 mln zł.

W pierwszym półroczu tego roku Grupa Żywiec sprzedała 5,07 mln hektolitrów piwa, czyli o 6 proc. więcej niż rok wcześniej.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: cały | Żywiec | cięte | Netto
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »