Notowania akcji spółki Apator z 13 maja 2025 roku

We wtorek, 13 maja Apator (APT) rozpoczął notowania od poziomu 19,78 zł, czyli o 0,41 proc. więcej niż na zamknięciu poniedziałkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 19,7 zł. O godzinie 12.14 kurs akcji wzrósł do poziomu 19,98 zł, a następnie, o 16.44, spadł do wartości 19,7 zł, by ostatecznie zakończyć notowania na tym poziomie.

Liczba transakcji dla spółki Apator wyniosła 37, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 5 310 sztuk. Obroty wyniosły 102 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Spółka utrzymała na zamknięciu poziom notowań z ostatniej sesji. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 3,90 proc., w ciągu miesiąca wzrosła o 12,44 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 30,64 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 17,82 proc.

We wtorek Apator zachowywał się gorzej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,73 proc. do poziomu 104 281 punktów, a wartość spółki nie zmieniła się.

Apator tworzy międzynarodową grupę producentów urządzeń i systemów pomiarowych, a także dostawców nowoczesnych rozwiązań do automatyzacji pracy sieci elektroenergetycznej. Działa w trzech segmentach biznesowych: Energia Elektryczna, Woda i Ciepło oraz Gaz - dostarczając na rynek rozwiązania w zakresie opomiarowania wszystkich mediów użytkowych (liczniki energii elektrycznej, wodomierze, ciepłomierze, gazomierze), jak również zaawansowane technologicznie rozwiązania dla inteligentnych sieci elektroenergetycznych, wodnych i gazowych. (na podst. GPW).

.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »