Notowania akcji spółki Asseco BS z 6 grudnia 2024 roku

W piątek, 6 grudnia Asseco BS (ABS) rozpoczęło notowania od poziomu 54,6 zł, czyli o 0,37 proc. więcej niż na zamknięciu czwartkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 54,4 zł. O godzinie 9.14 kurs akcji spadł do poziomu 54,4 zł, a następnie o 15.25 wzrósł do wartości 56,8 zł, by ostatecznie zakończyć notowania na tym poziomie.

Liczba transakcji dla spółki Asseco BS wyniosła 56, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 1 406 sztuk. Obroty wyniosły 78,2 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Reklama

Analizowana sesja była kolejną wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki zwiększyła się o 6,77 proc., w ciągu miesiąca wzrosła o 1,43 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 13,83 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 18,33 proc.

W piątek Asseco BS zachowywało się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,09 proc. do poziomu 82 860 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 4,41 proc. Spółki IT do których należy także Asseco BS pchały rynek do góry, wartość indeksu WIG-INFO wzrosła o 0,58 proc. do poziomu 5 567 punktów. To między innymi dobra kondycja spółek z branży IT na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG wzrósł.

Asseco BS dostarcza nowoczesne rozwiązania informatyczne dla przedsiębiorstw, niezależnie od ich branży, wielkości i specyfiki. W ramach Grupy Kapitałowej Asseco, Spółka stanowi Centrum Kompetencyjne odpowiedzialne za systemy ERP, mobilne systemy raportujące (klasy SFA), systemy faktoringowe, oprogramowanie dla MSP. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »