Notowania akcji spółki Orange z 5 lipca 2024 roku

W piątek, 5 lipca Orange (OPL) rozpoczęło notowania od poziomu 7,954 zł, czyli takiego, na jakim zakończyła się poprzednia sesja. O godzinie 10.08 kurs akcji spadł do poziomu 7,924 zł, a następnie o 14.39 wzrósł do wartości 8,038 zł, by na zamknięciu spaść do poziomu 7,97 zł.

Liczba transakcji dla spółki Orange wyniosła 109, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 773 187 sztuk. Obroty wyniosły 5,62 mln zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Analizowana sesja była trzecią sesją wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 0,94 proc., w ciągu miesiąca zmniejszyła się o 4,14 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 15,01 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 2,09 proc.

Reklama

W piątek Orange zachowywało się lepiej niż rynek. Indeks WIG spadł o 0,99 proc. do poziomu 87 297 punktów, a wartość spółki wzrosła o 0,2 proc.

Orange jest wiodącym dostawcą usług telekomunikacyjnych w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej. Dostarcza komórkowe i stacjonarne usługi telekomunikacyjne, w tym połączenia głosowe, usługi przesyłu wiadomości i treści, dostęp do Internetu oraz telewizję. Ponadto świadczy usługi ICT (Information and Communications Technology), usługi w zakresie dzierżawy łączy oraz inne usługi telekomunikacyjne o wartości dodanej, prowadzi sprzedaż sprzętu telekomunikacyjnego, świadczy usługi w zakresie transmisji danych, budowy infrastruktury telekomunikacyjnej, prowadzi działalność obrotu energią elektryczną oraz sprzedaje usługi finansowe. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »