Notowania akcji spółki Pekabex z 19 lutego 2025 roku

W środę, 19 lutego Pekabex (PBX) rozpoczął notowania od poziomu 20,3 zł, czyli o 0,5 proc. więcej niż na zamknięciu wtorkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 20,2 zł. To była także maksymalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom minimalny - 19,7 zł - spółka osiągnęła na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Pekabex wyniosła 31, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 2 830 sztuk. Obroty wyniosły 55,4 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Analizowana sesja była kolejną spadkową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki obniżyła się o 0,99 proc., w ciągu miesiąca zwiększyła się o 15,52 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się o 11,06 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 13,56 proc.

Reklama

W środę Pekabex zachowywał się lepiej niż rynek. Indeks WIG spadł o 1,26 proc. do poziomu 93 461 punktów, a wartość spółki spadła tylko o 0,5 proc. Spółki budowlane do których należy także Pekabex ciągnęły mocno rynek w dół, wartość indeksu WIG-BUDOW spadła o 2,13 proc. do poziomu 7 813 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek z branży budowlanej na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.

Pekabex to wytwórca konstrukcji prefabrykowanych w Polsce. Oferuje elementy zbrojone tradycyjnie oraz nowoczesne elementy strunobetonowe wykorzystywane w budownictwie wielkokubaturowym (np. hale produkcyjne, magazyny, biura, obiekty handlowe, dworce, parkingi), inżynieryjnym (np. mosty, tunele), a także w nietypowych projektach. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »