Notowania akcji spółki PlayWay z 25 listopada 2024 roku

W poniedziałek, 25 listopada PlayWay (PLW) rozpoczęło notowania od poziomu 270 zł, czyli o 0,37 proc. więcej niż na zamknięciu piątkowej sesji, gdy rynek ustalił cenę akcji na poziomie 269,0 zł. O godzinie 11.06 kurs akcji spadł do poziomu 267,5 zł, a następnie o 15.08 wzrósł do wartości 278 zł, by na zamknięciu spaść do poziomu 276 zł.

Liczba transakcji dla spółki PlayWay wyniosła 60, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 3 222 sztuk. Wzrost był przy dużym obrocie, co może budzić radość wśród inwestorów. Obroty wyniosły 857 tys. złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 244 tys. zł.

Reklama

Analizowana sesja była kolejną wzrostową. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki obniżyła się o 1,25 proc., w ciągu miesiąca spadła o 0,54 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zmniejszyła się o 21,14 proc., a od początku roku akcjonariusze stracili 13,75 proc.

W poniedziałek PlayWay zachowywało się lepiej niż rynek. Indeks WIG wzrósł o 0,18 proc. do poziomu 79 634 punktów, a wartość spółki wzrosła aż o 2,6 proc.

PlayWay to jeden z czołowych producentów i wydawców gier komputerowych i mobilnych. Grupę wyróżnia duża liczba zespołów deweloperskich i duża liczba gier wytwarzanych jednocześnie. Obecnie grupa współpracuje z ponad 40 zespołami twórców gier, z których większość to zespoły wewnętrzne lub spółki zależne. Firma prowadzi sprzedaż m. w. za pośrednictwem własnego konta na portalu Steam, AppStore oraz Google Play, a Europa Zachodnia i Ameryka Północna odpowiadają za 80 proc. sprzedaży grupy. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »