100 najbardziej wiarygodnych firm

W poszukiwaniu odpowiedzi Forbes zwrócił się do Audit Integrity, niezależnej firmy z Los Angeles przygotowującej analizy finansowe sięgające poza suche dane z deklaracji podatkowych oraz bilansów księgowych i umożliwiające oszacowanie rzeczywistej jakości korporacyjnej księgowości i praktyki zarządzania. Już w sierpniu 2005 roku, zastrzeżony system oceniania wykorzystywany przez Audit Integrity informował o potencjalnych problemach w Lehman Brothers. W grudniu 2005 roku American International Group zanotowała w tym systemie znaczny spadek ocen.

Na zdjęciach: Najbardziej wiarygodne przedsiębiorstwa o małej kapitalizacji

Na zdjęciach: Najbardziej wiarygodne przedsiębiorstwa o średniej kapitalizacji

Na zdjęciach: Najbardziej wiarygodne przedsiębiorstwa o dużej kapitalizacji

Na zdjęciach: Globalne przedsiębiorstwa o najlepszej reputacji

Trzeci rok z rzędu Audit Integrity przygotowuje dla Forbesa listę firm znajdujących się po przeciwnej stronie skali niż nieszczęsne przedsiębiorstwa opisywane na pierwszych stronach wielu gazet. Audit Integrity ustaliło, że wybrane przez nie 100 najbardziej wiarygodnych przedsiębiorstw nieprzerwanie stosuje transparentne i konserwatywne metody księgowania i odznacza się stabilnym zarządzaniem. Te organizacje nie prowadzą gier związanych z deklarowanymi przychodami i rozchodami lub z wyceną kapitału.

Oceny w systemie Audit Integrity obniża też duża rotacja kadry menedżerskiej lub praktyki insider trading stosowane przeciw innym korporacjom. W końcu, dobre zarządzanie oznacza lepsze przygotowanie firmy na kryzys ekonomiczny, zwłaszcza tak ostry, jak obecny.

Podczas tworzenia listy, Audit Integrity bada ponad 8000 przedsiębiorstw notowanych na amerykańskich giełdach. Co kwartał, każda z tych firm otrzymuje punkty za poziom ryzyka w zakresie księgowania i zarządzania (AGR) w oparciu o zastrzeżony prawnie model identyfikujący praktyki, które już kiedyś miały wyraźny związek ze zwiększeniem ryzyka dla akcjonariuszy.

Audit Integrity przyznało 15 proc. badanych firm maksymalną liczbę punktów AGR uznając je za "konserwatywne", a 10 proc. przedsiębiorstw z analizowanej grupy otrzymało najniższe noty i miano "wyjątkowo agresywnych". Pozostałe firmy określono jako "przeciętne" lub "agresywne".

Audit Integrity twierdzi, że odkryła bezpośrednie powiązanie swojego systemu ocen AGR z prawdopodobieństwem wystąpienia negatywnych zdarzeń, takich jak postępowania prawne, interwencje Securities and Exchange Commission, opóźnienia raportów finansowych, wnioski o upadłość i niska wartość akcji. Więcej informacji na temat metodologii Audit Integrity znajdziesz tutaj.

Jak przedsiębiorstwa z listy "Najbardziej wiarygodnych przedsiębiorstw 2008 roku" poradziły sobie na Wall Street? Bez względu na to, czy weźmiemy pod uwagę trzy przejęte firmy - Midland Company, Allied Waste Industries i Centerplate - organizacje ujęte w zeszłorocznym rankingu straciły średnio na wartości 36 proc. Firmy z indeksu S&P 500 miały 39-proc. spadek.

Jak co roku, Audit Integrity dzieli 100 najbardziej wiarygodnych firm na trzy kategorie według ich kapitalizacji rynkowej. W tym roku 14 firm o małej i średniej kapitalizacji otrzymało najwyższą notę AGR, czyli 88 punktów. Dwa przedsiębiorstwa o dużej kapitalizacji, które zbliżyły się do tak świetnego wyniku to kanadyjska firma zajmująca się przetwórstwem i dystrybucją żywności, George Weston, oraz rafineria Hess, które uzyskały po 86 punktów.

Aby zakwalifikować się do elitarnego grona, każda ze 100 firm musiała mieć kapitalizację rynkową co najmniej 200 milionów dolarów w momencie przygotowywania listy przez Audit Integrity, uzyskać notę AGR "konserwatywną" lub "przeciętną" w każdym z czterech ubiegłych kwartałów i nie zgłaszać w zeszłym roku wniosków korygujących do Securities and Exchange Commission, ani korekt zeznań powodujących zmianę wysokości dochodów netto. Przedsiębiorstwa musiały też zajmować wysokie pozycje w prowadzonym przez Audit Integrity rankingu Equity Risk Ranking, co oznacza pozytywne prognozy zysków z udziałów.

Na zdjęciach: Branże o najgorszej reputacji

John J. Ray i Paul M. Murdock